@fortheworld: Ubezpieczanie zawsze jest mało opłacalne. Tak jak granie w totka, chyba że akurat lepiej ocenisz ryzyko swojej śmierci/straty niż aktuariusz.
Ubezpieczenia na życie mają sens w tym wieku, o ile są to ubezpieczenia z opcją dożycia. Bo likwidują ryzyko obciążenia rodziny w przypadku nagłej, nieprzewidzianej śmierci, a składki nie idą do śmieci, tylko odbierasz w wieku lat 60.
m. in. dlatego tak mało opłacalne jest ubezpieczenia się na życie w młodym wieku (małe ryzyko śmierci)
@fortheworld: Nigdy nie przyszło mi do głowy że takie ubezpieczenie ma służyć śmierci ze starości czy z powodu choroby. Zawsze myślałem, że chodzi o niespodziewaną śmierć np. w wypadku a wtedy ten wykres jest już płaski...
mając 32 lata i będąc facetem masz 95% szans, że dożyjesz 50 lat i prawie 70%, że dożyjesz 70 lat? u kobiet te procenty są jeszcze wyższe, dodatkowo jeśli nie palisz, nie jesteś otyły twoje szanse znacznie rosną - m. in. dlatego tak mało opłacalne jest ubezpieczenia się na życie w młodym wieku (małe ryzyko śmierci)
źródło: GUS, http://smarterpoland.pl/index.php/tag/prawdopodobienstwo-dozycia-emerytury/
#ciekawostki #statystyka #nauka #gruparatowaniapoziomu
źródło: comment_4GzeVDHJ47XkB2xnwWxk92yooYd1EA4y.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
@orkako: i bordo takie głupoty pisze? Te badania są bez uwzględnienia śmierci na skutek wypadku.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@fortheworld: Nigdy nie przyszło mi do głowy że takie ubezpieczenie ma służyć śmierci ze starości czy z powodu choroby. Zawsze myślałem, że chodzi o niespodziewaną śmierć np. w wypadku a wtedy ten wykres jest już płaski...
Ciekawy (choc moze tez lekko przerazajacy) bylby wykres od momentu urodzenia. Ciekawe ile kazdy z nas mialby fuksa, ze jeszcze zyje :/