Wpis z mikrobloga

#pilkanozna #patologiazmiasta #kiciochpyta #czujedobrzeczlowiek

Gram w warszawskiej, amatorskiej lidze piłki nożnej. Jestem kapitanem drużyny. Wczoraj zawodnik drużyny przeciwnej z premedytacją #!$%@?ł mojemu zawodnikowi głową w zęby. Cztery zęby(dwie górne jedynki i dwójki) do wymiany.

Od razu telefon na policję. Wyzwiska w moją stronę, że jestem konfidentem i frajerem od reszty zawodników drużyny przeciwnej.

Ale mam w dupie ich opinie i uważam, że postąpiłem jak najbardziej słusznie. Złożyłem też wniosek do organizatorów o wykluczenie całej drużyny z ligi i dożywotnią dyskwalifikację.

Gardzę boiskowym bandytyzmem.

Zrobiłem dobrze?
  • 168
@Maliszak: u mnie w lidze to byłaby niezła jadka i ogolny #!$%@?, z tego co wiem to sędzia powinien spisać w protokole co i jak i przekazać we właściwe miejsca. Każdy gracz ma badania i jest ubezpieczony więc jakieś odszkodowanie się należy. Ale że policje do zawodnika to pierwszy raz słyszę. Raz była sytuacja że sędziowie otoczeni przez kibiców nie mogli wyjść na 2 połowe i zadzwonili po eskorte ( ͡