Wpis z mikrobloga

które zmieniło całkiem jego bieg


@njdnsjdnjs: Tak, rozpieprzyło je dosłownie w drobny mak i już nie ma możliwości żeby się kiedykolwiek naprawiło, wróciło na normalne tory.
Po tym założyłem konto na mirko i przestaje mi zależeć na czymkolwiek. Świadomie się pogrążam bo i tak nie ma już sensu.
Jak auto po dzwonie spawane z dwóch - nigdy już nie będzie 'pełnoprawne', tylko śmieciem. It happened.
@njdnsjdnjs: poważna kontuzja i operacja sprawiły, że z 20 latka z #!$%@? na punkcie sportu musiałem przestawić się na tryb bardziej ‚stacjonarny’. Dzięki temu napewno dużo więcej czasu i sił poświęciłem na rozwój i zdobycie wykształcenia przez co mam dostatnie życie, ale brakuje mi rywalizacji sportowej mimo że to blisko 10 lat minęło.
Ok nwm ile z tych rzeczy kwalifikuje się wgl na znacząco nie mówiąc już o całkiem ale jaaakiś wpływ miały, może znaczący a może mały, u never know (jest taki film efekt motyla który bardzo lubię, jak go obejrzałem kiedyś przypadkowo w tv przed snem to po chwili drugi raz na telefonie xd ogólnie lubię filmy z motywem podróży w czasie albo wampirami):
1. Jak miałem jakiś roczek to znokautowała mnie huśtawka