Wpis z mikrobloga

#logikarozowychpaskow przeraża mnie, aż nadto. Ja lvl 27, ona 24. Ponad 4 lata razem i teoretycznie planowanie wspólnej przyszłości, do czasu...
Przez cały czas wydawało mi się byłem dla niej dobrym chłopakiem, miała we mnie jednocześnie przyjaciela jak i mężczyznę. Wiążąc się z nią wiedziałem, że będzie sporo pracy nad tym aby było dobrze ponieważ posiada bardzo toksycznych rodziców dla których jedyną wartością człowieka są pieniądze a jedyne liczące się zdanie to ich. Wiele nie można spodziewać się od rodziny która skończyła edukacje na etapie podstawówki, nie mniej jednak Ona była przeciwieństwem rodziny, przynajmniej w rozwoju edukacji. Zaraz kończy studia z którego wykopki zawsze się śmieją że Pani prawnik ale chwała jej za to, że obiecała sobie w wieku 6 lat, że nim zostanie, zaraz po kolejnej odsiadce ojca. To że będzie świetnym mecenasem nie mam żadnych wątpliwości, twarda, przebojowa, potrafiąca znaleźć w świecie prawa wszystko co spowoduje wygraną. W domowym życiu już taka nie jest. Leniwa, opryskliwa, zaniedbana.
O nasze mieszkanie dbam wyłącznie ja. Nie jestem pedantem ale lubię mieć w miarę czysto i na swoim miejscu. Na początku, nie powiem, starała się, ale już od dawna to ja sprzątam, gotuję, piorę, zarabiam pieniądze bo ona nigdzie nie pracuję tylko siedzi w domu i czeka aż na studiach będzie miała sesje. Niedawno pomogłem jej (nam) odseparować się od rodziców gdyż takie życie nie miało sensu. Sprzedałem własną firmę i wynajęliśmy dom w Londynie do podnajmu aby mogła mieć jakiś dochód pasywny. Sam pracuję w systemie 3/3 po 12h i czasem, wracając do domu chciałbym dostać jakiś ciepły posiłek czy uśmiech na wejściu a nie syf i pretensję. Przychodząc oczywiście sam muszę jeszcze stać 1-2 godz przy garach (całe szczęście lubie to ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
Na każde moje prośby aby ten stan się zmienił jest tylko tekst w stylu "wiecznie musisz marudzić". Dla różowego jest tylko jeden argument: brak seksu! I rozumiem was różowe, że jest to bardzo poważne przewinienie z mojej strony ale jak mogę mieć ochotę kiedy każdy aspekt finansowy, zawodowy i domowy jest na mojej głowie. Chciałbym aby choć trochę mnie odciążyła a tymczasem jest tak leniwa że ja muszę jej opłacać nawet ZUS bo ona nie pamięta co, jak, kiedy. Aspekt fizyczny też się zmienił gdyż przytyła bardzo mocno ale to nie jest jakimś gigantycznym problemem choć jedna rzecz wkurza motzno. Mogła by zrzucić kilka kilogramów bez problemu gdyby brała tylko tabletki na tarczyce. Ma tarczyce stwierdzoną 2 lata temu i nic z tym nie robi (!sic). Wchodząc do domu zastaję zaniedbaną kobietę w worku na kartofle która wiecznie się źle czuje, robi wyrzuty i ma pretensję że nie uprawiam z nią #seks.
Dwa tygodnie temu, idąc tropem jednego Mirka dałem jej prezent w postaci meteorytu ponieważ kiedyś mówiłem że chciałbym dać jej gwiazdkę z nieba. Banalne, niebanalne, nieistotne, ucieszyła się po czym.... zerwała!
Mówi, że bez seksu ciężko się żyje i przyznaję jej rację w stu procentach. Prosi abym to zmienił/zmusił się przy czym ona od siebie nie będzie zmieniać nic. Dała jakiś śmieszny okres miesięczny na próbę ale ja już Mirki wysiadam psychicznie! Na moje pytanie skąd tak nagle, przecież w ostatnie pół roku pomogłem Ci we wszystkich ważnych aspektach życia a Ty mi się tak odpłacasz? Odpowiedziała, że czekała aż się wszystko uspokoi i wyjaśni ( ͡° ʖ̯ ͡°) Czuje się wprost wykorzystany i bez wiary, że kiedyś będę szczęśliwym mężem i ojcem ( ͡° ʖ̯ ͡°) Na domiar złego zakomunikowała mi również że ona nie chce mieć nigdy dzieci ani ślubu, co jest z kolei moim największym marzeniem. Z pewnością powiecie #bolecnaboku ale tego jestem w 100% pewny, że nie bo sąsiedzi daliby od razu znać a z domu nie wychodzi wcale.
Wcześniej przyszedł mi do głowy pomysł żeby się tutaj wyżalić ale stwierdziłem, że to bardzo złe miejsce, nie mniej jednak atmosfera w domu już jest tak paskudna, że chciałem to z siebie wyrzucić i się pożalić na portalu ze śmiesznymi obrazkami.

Cipeusz chyba ze mnie motzno skoro dałem sobie tak wejść na głowe. A ja głupi myślałem że kochany jestem.

#zalesie #jakzyc #smutnomi #rozowepaski
  • 15
@rybsonk: trafiłeś na bardzo zła kobietę, takie roszczeniowe baby bez sa najgorsze :(
Głowa do góry Mirku, puść ja z torbami, jak faktycznie jesteś taki uczynny i kochany jak piszesz to znajdziesz porządna kobietę.Swoją droga to ciekawe jak pani prawnik sobie poradzi, jak nie ma pracy i odcięła sie od rodzicow.