Wpis z mikrobloga

Bawi mnie ta lewicowa moda na odmienianie męskich form na żeńskie gdzie tylko się da. Skoro Razem zmieniło gość na gościni (xD) to jestem ciekaw jak odmienią następujące zawody:

kierowca - kierowniczyni, kierownilożka (bo przecież nie kierownica)
reżyser - reżyserini (brzmi jak nazwa makaronu, ale niestety reżyserka też jest zajęta)

Ciekawe jakie pomysły macie Mirabelki i Mireczki ( ͡ ͜ʖ ͡)
#heheszki #lewackalogika #bekazlewactwa #raklem #rakcontent #polityka
Pobierz kaczoki - Bawi mnie ta lewicowa moda na odmienianie męskich form na żeńskie gdzie tyl...
źródło: comment_niwmeNC7E7DiaLM9HOs2vqyDqDNy2yPM.jpg
  • 109
@kaczoki: Dzięki miauczeniu lewaków niedługo powrócimy do języka opartego na chrząknięciach, mlaśnięciach i pohukiwaniach - oby tylko powstał system identyfikowania w tym wszystkim jednej z 15 płci, 160 odmian upodobań seksualnych i miliona dwustu komunikatów oznaczających ostrzeżenie przed wydaniem z siebie chrząknięcia mogącego w tej całej palecie indywiduów podkreślić jakąś normalność.
Zobacz koniecznie:

https://www.youtube.com/watch?v=qcYo1HIg7z8

https://www.youtube.com/watch?v=XM-HJT8_esM
@kaczoki:
Wciskanie żeńskich końcówek gdzie się da to ciemnogród i wstecznictwo, bo skutkuje assumowaniem dżendera. Jedynym neutralnym, poprawnym politycznie i zwalczającym dewaforyzację rozwiązaniem jest obcięcie końcówek w nazwach wszystkich profesji. Na przykład: prof, lek, piek, fijoterap, prostyt, bioenergoter, adwo, geod, wykop progr 15k itp. itd.Mam nadzieję że partia Razem po dojściu za 2 lata do władzy implementuje mój pomysł (nie roszczę sobie do niego żadnych praw i niniejszym odstępuję) i staniemy
@kaczoki: Najbardziej mnie bawi "feminizm z islamie". W islamie nie ma, i nie będzie czegoś takiego jak feminizm. U podstaw tej religii i prawa które idzie wraz z nią kobieta jest czymś gorszym od mężczyzny. Np. zgodnie z prawem szariatu jedynie zeznania dwóch kobiet mogą zastąpić zeznania jednego mężczyzny. Przy ślubie, jeden męski świadek = dwaj świadkowie płci żeńskiej itd. Feministki powinny raczej dyskutować jakie zagrożenia dla naszej kultury, praw człowieka
Najbardziej mnie bawi "feminizm z islamie". W islamie nie ma, i nie będzie czegoś takiego jak feminizm.


@Kamelot: kolejny niedouczony ignorant zabiera głos w dyskusji. ;d feminizm islamski istnieje i polega m.in. na tym, że nie kwestionuje on prawa szariatu, domaga się jednak równości kobiet w zakresie praktyk religijnych - chodzi np. o uczestnictwo kobiet w modlitwach publicznych. w większości krajów arabskich to prawo szariatu, czyli prawo koraniczne, reguluje kwestie prawno-społeczne