Wpis z mikrobloga

Mieszkam w bloku bardzo blisko centrum miasta, które cierpi na wieczny niedobór miejsc parkingowych. Jako, że pod blokiem mamy spory parking należący do naszej spółdzielni, na którym nie obowiązuje strefa płatnego parkowania to tutejsze Janusze Cebularze zaczęły zastawiać nasz parking mimo znaku zakazu wjazdu dla nie mieszkających tutaj osób. Wczoraj do godziny 17 nie mogłem zostawić samochodu pod blokiem, bo k---a Janusz chce przyoszczędzić na parkowaniu.

Właśnie podjechała straż miejska, którą wezwałem i w-----a 11 mandatów.

Miłego dnia s--------y.

#coolstory #wiosenneporzadki #januszeparkowania #patologiazmiasta #cebula
  • 78
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@to_wszystko_nie_tak: na jakiej zasadzie SM daje mandaty w takiej sytuacji?

Mam trochę inny problem - przy parkingu dla okolicznych mieszkańców mamy dwa miejsca parkingowe, prywatne i bardzo często są zajmowane.

Kiedyś dzwoniłem w tej kwestii do SM to powiedzieli mi, że skoro teren jest prywatny to oni nic nie mogą. A sam bym tych s---------w odholował.
  • Odpowiedz
@Ravill: no w ogóle to lekko podejrzane bo straż miejska na prywatnym terenie to za wiele nie ma do powiedzenia, więc taki mandat to można od razu do śmietnika wyrzucić
  • Odpowiedz
@Ravill: a mi strażnik miejski powiedział, że jeżeli zgłasza mieszkaniec to mają prawo ukarać mandatem. Przykładowo mandat za zakłócanie miru domowego. Jak zgłosi ktoś kto przechodzi ulicą i usłyszy hałas to nie ma podstawy do ukarania mandatem, ale gdy zgłasza to mieszkaniec to już podstawa jest. Tzn domyslam sie, ze o cos takiego moze chodzic.
  • Odpowiedz
dowód rejestracyjny. Potem można się odwołać jak sie pokaże umowę najmu lub kupna mieszkania, a nie przerejstrowało się samochodu na dany adres. Od ręki anulują mandat.


@to_wszystko_nie_tak: czyli na dzień dobry zakładają winę a potem możesz tłumaczyć że jesteś niewinny?
super, po prostu super
  • Odpowiedz
@Strus: mojemu znajomemu skasowali samochod na parkingu, ktorego nie zdarzyl przerejestrowac i bedac na komisariacie w roli poszkodowanego dostal mandat 100 zl za niedopelnienie obowiazku administracyjnego za nieprzerejestrowanie na czas. Klocil sie nie bede, bo nie mam do konca pojecia jak jest w rzeczywistosci, a nie mam czasu sprawdzic. Przypadek mojego znajomego jest poszlaka ze jednak taki obowiazek jest.
  • Odpowiedz
@to_wszystko_nie_tak: nice, a to przypadkiem nie jest tak, ze teren spoldzielni mieszkaniowej jest terenem prywatnym i bagiety tam nie moga sobie tak o przyjechac i rozdawac mandaty? mam podobno problem i tak sie zastanawiam, straz sprawdza z osobna kazdy samochod na jaki adres jest zarejestrowany i na tej podstawie wystawia mandaty czy jak to dziala?
  • Odpowiedz