Wpis z mikrobloga

Może mały spis bzdur, które się słyszało w dzieciństwie i w które się szczerze wierzyło?


Ja pamiętam na chwilę obecną dwie: Nie rob zeza bo ci zostanie i straszenie nietoperzami, które wplątują się we włosy.

A Wy co tam słyszeliście w swoich domach i na podwórkach?

#glupiewykopowezabawy
  • 124
  • Odpowiedz
@innigri: Mnie starszy brat kiedyś powiedział, jak mu strasznie przeszkadzałem gadaniem, że ludzie mają limit słów i jak go przekroczą, to wtedy są niemowami. Na dziecięcą logikę przekniniłem, że to musi być prawda, skoro faktycznie niektórzy ludzie nie mówią.
  • Odpowiedz
@herbatniczka: docelowy powód mógł byś inny

Światło generowane przez łuk spawalniczy jest bardzo jasne. Bezpośrednie patrzenie na spawanie, nawet przez krótki czas może powodować oparzenia rogówki.
  • Odpowiedz
mi brat kiedyś powiedział jak miałem z 5-6 lat, że jak wcisnę bez odpowiedniej kombinacji klawisze w klawiaturze, to komputer wybuchnie - uwierzyłem ʕʔ
  • Odpowiedz
@innigri: nie chciałam przestać używać smoczka i mi powiedzieli że mój smoczek poszedł do lasu i się zgubił ( ͡° ʖ̯ ͡°) za każdym razem jak przejeżdżalismy koło tego lasu to chciałam żebyśmy się zatrzymali i poszukali mojego smoczka ale oni nigdy nie chcieli ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Myślałem, że znak informujący "Roboty drogowe" to informacja, że pracują tam.... roboty (w sensie cyborgi jakieś itp). Zawsze ich szukałem gdy mijaliśmy obszar robót... oj robotów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@innigri: nie siadaj na betonie/krawężniku, bo dostaniesz WILKA. I ten zawód, kiedy po przyjsciu do domu nadal go nie dostałem a całe dnie siedziałem na krawężniku z gołą dupą :(
  • Odpowiedz