Wpis z mikrobloga

#tinder bawi i uczy

#rozowypasek lat 26 zaprasza mnie na kawę. Zgadzam się, gdyż chętnie się napiję. Piszę jej również, że ma plusa u mnie za to, iż wychodzi z inicjatywą spotkania. Oznajmiam jej, że mam zasadę 50/50 - u mnie podstawa -, w płaceniu rachunku po połowie na randce.

Ona wypala raptownie, że to facet powinien płacić za kobietę na randkach oraz pewnie chodzę w rurkach... ta z kremem k---a XDDD
Nie chciało mi się już na to odpisywać to ją odparowałem.
Ehh co te kierowniczki g---o butików.

#logikarozowychpaskow #coolstory
  • 78
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@some1:

Trochę źle to rozegrałeś, zabrzmiało to trochę jakbyś serio pracował jako złotówa XD
Mogłeś powiedzieć:

- No skoro chcesz mi postawić kawę to czemu nie... ( ͡
  • Odpowiedz
Ja tam lubię płacić za kobietę. Zaspokaja to jakaś moją potrzebę rycerskości.


To jest chyba potrzeba p----------i. XD

Jakim trzeba być tłumokiem, żeby sprowadzić cały etos rycerski, z jego kodeksem, zwyczajami, tradycjami i ideałami, do płacenia za jakąś randomową laskę, to ja nawet nie wiem XD

Napisz
  • Odpowiedz
To jest chyba potrzeba p----------i. XD

Jakim trzeba być tłumokiem, żeby sprowadzić cały etos rycerski, z jego kodeksem, zwyczajami, tradycjami i ideałami, do płacenia za jakąś randomową laskę, to ja nawet nie wiem XD

Napisz jeszcze, że podejście do kobiety zaspokaja twoją potrzebę bohaterstwa, bo podchodząc do niej czujesz się jakbyś szarżował z bagnetem na niemiecką dywizję pancerną.


@Tical25: Powiedział to wykopowy stulejarz, którego non stop widuję w podobnych tematach
  • Odpowiedz
Powiedział to wykopowy stulejarz, którego non stop widuję w podobnych tematach i p------i takie kocopoły, że szok xD


@XpedobearX: o hui XD Od dziś jest się stulejarzem niezależnie od sposobu życia, a jedynym wyznacznikiem stulejarstwa jest udzielanie się w jakichś wpisach na wypok.peel XD
  • Odpowiedz
@Tical25: Nie, po prostu p--------z takie kocopoły, że szok. Jak nie pamiętasz to ci przypomnę jak burzyłeś się o to, że dziewczyna miała problem do mirka bo miał w kieszeni paragon za kondomy gdzie oni nie uprawiali seksu w gumce, a on nawet nic nie wytłumaczył. Skwitowałeś to tekstem:

Kobiety oczekują tyle zaufania, a r-----------ą związek o byle paragon.


Jak chcesz to poczytaj sobie niżej co tworzyłeś, typowy wykopek co
  • Odpowiedz
Jak nie pamiętasz to ci przypomnę jak burzyłeś się o to, że dziewczyna miała problem do mirka bo miał w kieszeni paragon za kondomy gdzie oni nie uprawiali seksu w gumce, a on nawet nic nie wytłumaczył.


@XpedobearX: ja się nie burzyłem, tylko wyśmiałem osoby, które w tak debilny sposób rozwalają sobie związki.
  • Odpowiedz
Z tego, co pisze OP, oboje są siebie warci.


@nvmm: co innego brak taktu, a co innego bezczelna roszczeniowość wobec obcego człowieka. Laska z opisanej sytuacji nie jest warta OPa.
  • Odpowiedz
@Tical25: Jeśli tak Ci się podoba, to się z nim umów. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Myślę inaczej. Dobrze ujął to @Damianowski , przypuszczam, że dziewczynie wcale nie chodziło o kawę, a o spotkanie, a tej jej "rzucił kalkulatorem w twarz". No tak się nie robi i na jej miejscu, gdyby facet rzucił mi tekst o dzieleniu się rachunkiem po te 5 zł też nagle zabrakłoby
  • Odpowiedz
No tak się nie robi i na jej miejscu, gdyby facet rzucił mi tekst o dzieleniu się rachunkiem po te 5 zł też nagle zabrakłoby mi czasu na jakiekolwiek spotkania z nim


@nvmm: jej abrakło czasu dopiero wtedy gdy nie chciał płacić. Przecież ona sama napisała, że od początku liczyła, że to on stawia na spotkaniu, na które ona go zaprasza.

chyba, że znasz kogoś, kto byłby gotów za kawę przemęczyć się godzinę rozmawiając z jakimś
  • Odpowiedz
Buzia mi się uśmiecha, gdy widzę różne epitety pod moim adresem, jakieś dziwne porównania oraz różne dopowiadanie historii, które nie miały miejsca :)

Rozmawiałem z nią nt. relacji damsko-męskich. Wyszło z tego, że ona jest tradycjonalistka, bliżej konserwy, niż liberalnej kobiety, które mnie interesują. Przejawiała też zachowania typu "księżniczki", że to facet ma się starać non stop o kobietę, ona nigdy sama nie napisze oraz to facet ma się nią opiekować (też pod względem finansowym).
Po jakimś czasie SAMA zaproponowała mi wyjście "na kawę", za co Ją pochwaliłem ALE mając na uwadze to, że ona szuka "opiekuna", to zaznaczyłem jej od razu zasadę 50/50 jaką stosuję na 1szej randce z kobietami poznanymi online, pomimo tego, że ona SAMA mnie zaprosiła. Zaczęła się bulwersować, wyzywać, pisać o jakichś spodniach. Ona nawet nie zdążyła odwołać tego spotkania. Ja jej już nie odpisywałem, tylko po prostu ją odparowałem.

Zacznijcie czytać ze zrozumieniem, a jak czegoś nie jesteście pewni to dopytajcie.
  • Odpowiedz