Wpis z mikrobloga

Jaka ja byłam naiwna, jak myślałam, że najłatwiej będzie kupić do nowego mieszkania pościel... Przerasta mnie ilość materiałów, splotów, marek, technik wykonania, z uwzględnieniem kraju pochodzenia, alergeny. Perkal, bawełna, flanela, adamaszek, dżersej, kora, satyna, batyst, mikrofibra, uran...
Boże xD
#gorzkiezale
  • 35
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nunczaqo: kupilismy poprzednio na oko to sie #!$%@? po 3 dniach i byla takim szajsem ze daj spokoj xD Dlatego tak, jestesmy w tym nubami to chcemy ogarnac sobie temat. Zadne to zyciowe wyzwanie, tak o rozowy sobie wspomnial z etego duzo, nie trzeba wyzywac od razu.
Obronic sama sie umie, poza tym trenuje ja zeby nie zwracala uwagi na wyzwiska z dupy od anonow. Po prostu spinasz dupe tam
  • Odpowiedz
@Perlo: kupiłem swoją pierwszą to się rozpruła dopiero po pół roku, ta nowa dalej trzyma, z tego samego sklepu, tej samej firmy. Sklep QD, firma pościelowa nie pamiętam, kogo to by z resztą obchodziło xD
  • Odpowiedz
@nunczaqo: nie, bo kołdra, która wytrzymuje 2 dni jest beznadziejna, a kołdra, która wytrzymuje pół roku też jest beznadziejna :)
@bananowiec507: to może pomóc, bo ogólnie nie lubię delikatnych pościeli :D i te, które dla większości są nieprzyjemne w dotyku, to dla mnie są idealne ;)
  • Odpowiedz
@Perlo: potwierdzasz, a już miałam takiej szukać xD
Zgłosiłam, dyskusję w sumie też kończę, bo nie sądziłam, że może wyjść takie oburzenie o to, że nie mogę wybrać pościeli :D
  • Odpowiedz