[riseno]

co sie o------o to ja nawet nie... moj przyjaciel byl z moja przyjaciolka w zwiazku od 4 lat. wiadomo, jak w kazdym zwiazku czasem sie poklocili czy posprzeczali, standard. nagle po 4 latach ona mu oznajmia, ze go juz nie kocha i nie chce z nim byc. to bylo w grudniu przed swietami. aktualnie jest 23 luty, do mojego przyjaciela przyjechal nasz dobry kolega (tworzymy jakas tam paczke w 13 osob i on tez w niej jest), rzekomo po koszule, ktora zostawil u niego podczas ostatniej imprezy. przy okazji oznajmil mu, ze byl z jego byla na piwie i ze mu sie spodobalo, ze z ich wspolnych rozmow wynika to, ze chcieliby byc razem. r-------o mnie to doslownie, jak dla mnie to takich rzeczy przyjacielowi nie powinno sie robic (w sumie sa kuzynami). jak dla mnie oboje sa skresleni. co wy byscie zrobili w takiej sytuacji, bo ja jestem totalnie rozbity i nie wiem co mam sadzic o tej sytuacji..

#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow

[riseno]

@b4rnab4: pierdołą jest to, że twój "przyjaciel" chce r----ć twoją byłą pannę, którą dalej kochasz, bo nie wiadomo dlaczego ona z tobą zrywa po 4 latach szczęśliwego związku? okej, żyj dalej w swoim świecie, tylko są pewne zasady i ty jako facet powinieneś o tym wiedzieć.

[MarySued]

@riseno: Nie zdradza się przyjaciół i nie dmucha ich kobiet, nawet byłych. Jak ktoś tak robi to jest k---ą i tyle.

[riseno]

@MarySued: miło poczytać, że ktoś się ze mną zgadza. jutro akurat mamy schadzkę i nie będzie ani "kumpla" ani tej dziewczyny, to sobie na spokojnie w grupie omówimy to. tyle, ze jestem praktycznie pewny, ze nikt tego nie potepi, bo w sumie oni sa bardziej "lubiani" (czyt. bardziej imprezowi)