[kkeishia]

Czy ktoś z Was robił na własną rękę #trekking wokół Annapurny? #nepal #katmandu #mountains #gory #himalaje
Poszukuje wszelkich wskazówek i porad #trip #podroz #gorywysokie #annapurna

[s.....c]

@kkeishia a nie lepiej base camp po prostu? Jest krótszy i zostanie więcej czasu na inne rzeczy w Nepalu.

[kkeishia]

@switon_mc: Byłeś w BC? Mam 3 tygodnie zaplanowane na tą podróż. Zależy mi jednak na tym trekkingu.

[s.....c]

@kkeishia: byłem tam i generalnie miejsce jest piękne: z 3 stron otaczają je ośmiotysięczniki albo prawie ośmiotysięczniki a obrócić całość z Pokhary można w jakieś 6-7 dni spokojnie (na górę i na dół) Nie przechodzi się co prawda przez takie wysokie przełęcze i baza jest na wysokości bodaj 4100 m z hakiem, ale to w sumie raczej atut ( ͡° ͜ʖ ͡°) zaoszczędzony czas można przeznaczyć

[s.....c]

@kkeishia: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kkeishia]

@switon_mc: Zależy mi na Thorung La :)

[swlabr]

@kkeishia: A co chciałbyś wiedzieć? Byłem pod Annapurną, ale organizacyjnie wydaje mi się, że nie różni się w ogóle poza koniecznością posiadania bardziej zimowego sprzętu również. Na miejscu jest raczej mało "hardkorowo" i wszystko właściwie idzie bez problemu. Generalnie tak: polecam koniec września, świeżo po monsunie, mało ludzi, a pogoda już świetna, jak chcesz guide'a, to zorganizujesz na miejscu, jak nie, to pewnie dałbyś radę, chociaż przekroczenie Thorung La bez

[kkeishia]

@swlabr: Dzięki za odpowiedź. Doświadczenie górskie mam. Wiem, że ten trek nie jest zbytnio wymagający i ciekawszy jest chociażby Mustang - ale ew choroba wysokościowa, czy ciężar na plecach i tak zrobią swoje. Nie jadę sama - będę w 4 osobowej grupie. Dzięki za porady!

[swlabr]

Wymagający jest, szczególnie ten jeden dzień, paradoksalnie najbardziej na zejściu. Tam z tego co pamiętam na jeden strzał masz 1700 do góry i 1300 w dół na wysokości ~5000 metrów. Jesteś już mocno wyeksploatowana, a na tej wysokości to można liczyć przewyższenie x2. Zejście już ostro dobija nogi. Jak masz sensowną aklimatyzację i nie przesadzasz z nabieraniem przewyższeń, to podchodzenie nie jest problemem raczej dla każdego, kto ma cokolwiek wspólnego z górami,

[kkeishia]

@swlabr: dzięki, masz może więcej zdjęć, albo jakiegoś bloga?

[swlabr]

@kkeishia: bloga nie posiadam, a zdjęć więcej mam, wrzucę kilka zaraz.
Sugeruję jedną rzecz zrobić KONIECZNIE, wkleję zdjęcia, które będą wystarczającym wyjaśnieniem dlaczego. Wejść na zachód słońca przy dobrej pogodzie na szczyt leżący przy jeziorze Phewa: https://www.tripadvisor.com/LocationPhotoDirectLink-g293891-d447149-i123371741-Peace_Temple-Pokhara_Gandaki_Zone_Western_Region.html.

Najlepiej zrobić tak: wypłynąć na godzinę-półtorej przed zachodem słońca łódką z Pokhary. Kosztuje to jakieś 15zł za dwie osoby. To samo w sobie jest kosmicznym przeżyciem, szczególnie powrót w nocy. Wchodzi się potem

[swlabr]

Machapuchare i Annapurna II

[swlabr]

Kolejny ośmiotysięcznik Dhaulagiri widziany z ~50km

[swlabr]

Czterokilometrowa, południowa ściana Annapurny

[swlabr]

Baza pod Machapuchare i wesoły ziom, którego kolega miał okazję poznać Kukuczkę.

[swlabr]

wschód księżyca

[swlabr]

Annapurna południowa

[swlabr]

Jeden z noclegów ~2000m npm i nietoperz:)

[swlabr]

Machapuchare i MBC (machapuchare base camp)

[swlabr]

Także tego, polecam:) Liczę na fotorelację po powrocie. Na pewno tam wrócę.