Wpis z mikrobloga

Ja to jestem dopiero przegryw:
-23 lvl prawiczek
-mieszkam z matka,która mnie utrzymuje
-pracowałem raz w życiu na budowie za 6,50zł/h
-wykształcenie podstawowe
-0 znajomych i 0 kontaktów z kobietami
-nie wychodze z domu,bo całe osiedle sie ze mnie śmieje
-uzależniony od komputera
-nie mam prawa jazdy
-mam wade wzroku
-mam depresje
-gruby i mam zakola ponadto słaby fizycznie

Osiągnąłem już maximum dawki przegrywu
Jestem skończony

#przegryw #tfwnogf #feels #zalesie #depresja
Pobierz janusz_pol - Ja to jestem dopiero przegryw:
-23 lvl prawiczek
-mieszkam z matka,któ...
źródło: comment_HGBem21CFQAl2Vo7niqniEKb4nXNvb7d.jpg
  • 83
@janusz_pol patrzylem na Twoje wpisy, wrzucałeś zdjęcia twarzy i sylwetki... Gościu, widziałem grubszych i pryszczatych którzy zarabiali i ruchali. Dopóki będziesz siedział i się użalal to niczego nie osiagniesz. Zostaw matkę w spokoju, idź to roboty za 1400 (nie wierze żeby w okolicy nic nie było), za zarobione pieniądze dbasz o jedzenie i chodzisz na siłownię, kupujesz rower. Rok dwa i wychodzisz z przegrywu
@janusz_pol: po pierwsze ten wpis to bait bo juz gdzieś go widziałem kiedyś,przerobiłeś go z lekka zdaje się,a po drugie dlaczego tak tu jest że 80% ludzi tutaj żali sie jacy to są pokrzywdzeni przez los?jakimi to są przegrywami etc?co jest z Wami?kuhwa!!
@janusz_pol: #!$%@? śmiac mi się z Was chce trochę( ͡° ͜ʖ ͡°)skoro to nie bait,to człowieku,nie możesz cos ze soba zrobić?idz do szkoły dla dorosłych,zapisz sie na kurs prawa jazdy,jak nie masz kasy to poproś mame,a pewnie nie masz jak nie pracujesz,załóż konto na fb,zdobądz znajomych,idz do optyka niech ci da soczewki na wadę wzroku a nie bryle,do lekarza po prochy na depresje,idz do burdelu zaruchać,wtedy nie
@spirdox: aaa byś sie zdziwił,sam chodzę do lekarza po prochy ale nie na depresje dlatego tak napisałem i powiem Ci jeszcze coś,moje życie nigdy nie było i nie jest proste i piękne
@spirdox: Nawet mi nie chodzi o pieniądze o takiej skali. Jak się zarabia to można pójść do fryzjera, pójść na siłownię, ubrać się jakoś, uzbierać na wakację, samochód, może nawet na dziwki chodzić raz na jakiś czas.
@spirdox: tak?a jaki widzisz inny sposób na depresje?moja koleżanka miała depresje,siedziała w zamkniętym zakładzie 3 mce i brała prochy + rozmowy z psychologiem,zdziwię Cię,wyszła z tego
@atrax15: odpowiedziałem. Cherry picking, czyli dawanie jakiś odosobnionych przypadków i chwalenie się że to działa a gdy się spojrzy szerzej, no cóż... taka resocjalizacja zwykle nie działa, a już zwłaszcza psychiatryczna - rzadko ktokolwiek stamtąd ktoś wraca...

na depreche ja używałem książki beara gryllsa "poradnik przetrwania w życiu"