Aktywne Wpisy
![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +16
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#anonimowe #zwiazki #seks
Pytanie do byłych i obecnych kochanek oraz do niebieskich którzy kochankę posiadają: Po jakim czasie można się spodziewać, że facet zostawi dla was żonę? Czy panowie, w ogóle zamierzacie zostawić swoje żony dla kochanek? Mam tutaj na myśli takie układy, w którym były obietnice wspólnego życia.
Ja obecnie czuję się oszukana i okłamana. Jakiś rok temu w sierpniu weszłam w taki układ. Zakochałam się bez pamięci.
#anonimowe #zwiazki #seks
Pytanie do byłych i obecnych kochanek oraz do niebieskich którzy kochankę posiadają: Po jakim czasie można się spodziewać, że facet zostawi dla was żonę? Czy panowie, w ogóle zamierzacie zostawić swoje żony dla kochanek? Mam tutaj na myśli takie układy, w którym były obietnice wspólnego życia.
Ja obecnie czuję się oszukana i okłamana. Jakiś rok temu w sierpniu weszłam w taki układ. Zakochałam się bez pamięci.
![sprzedam_nerke](https://wykop.pl/cdn/c3397992/sprzedam_nerke_suofexkJEK,q60.jpg)
sprzedam_nerke +297
Skąd w ogóle to przekonanie w UE, że trzeba przyjmować jakichkolwiek migrantów? I jednocześnie procedura relokacji pokazuje, że nikt ich do końca nie chce. To może umówić się, że po prostu nie przyjmujemy z automatu nikogo? Na świecie, jakieś 4-5 mld ludzi żyje na gorszym poziomie niż w UE, co gdy wszystkim się zamarzy migracja?
#ue #imigracja
#ue #imigracja
Mircy, proszę o poradę. Mój status zmienił się na przegryw. Jestem sam sobie tego winien. Różowy to dla mnie najcenniejsza osoba na świecie, dla której zrobię wszystko. Trzymam się tylko dlatego, że wierzę, że za miesiąc, 3 czy 6 może do siebie wrócimy bo uważam, że mimu wielu wad, starałem się być najlepszy a to zerwanie nauczyło mnie jak być jeszcze lepszym co chciałbym jej zaprezentować w praktyce.
Problemem jest #bolecnaboku przyczajony od jakiegoś czasu jako przyjaciel (kwestia ile wpływu wywarł w to zerwanie). Teraz wiem, że będzie próbować ją zdobyć. I tu mój dramat.
-czekać w nadziei, że do siebie wrócimy. Podjąć ryzyko bolca.
-kontrolnie obić ryja bolcowi, na co zasłużył. Taka sytuacja to jednoznaczne skreślenie jakichkolwiek szans u różowego, która potępiała niekontrolowanie przeze mnie emocji.
Różowy jest warty wszystkiego, wszystko jej jestem w stanie wybaczyć i wszystko dla niej zrobić. 2 kolegów, postawionych w takiej sytuacji wcześniej nie skorzystało z opcji strzelenia w ryj bolca, czego do dzisiaj każdy z nich żałuje (a różowe do nich nie wróciły). Chyba najgorsza opcja, zostania takim podójnym przegrywem a wybór opcji 1 czyli czekać w nadziei to spore ryzyko takiego zakończenia.
Temat jest poważny, to nie żadna zarzutka. Poziom 25.
#zwiazki #rozowypasek
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Co zrobić?
@AnonimoweMirkoWyznania: jesteś debilem, pozdrawiam. Nawet jeśli wrócicie do siebie za kilka miesięcy będzie ta sama śpiewka i płacz "bo znowu zdradziła"
@AnonimoweMirkoWyznania: CIPEUSZ ALERT !
@AnonimoweMirkoWyznania: co #!$%@?ła?
@AnonimoweMirkoWyznania: ziom, tego kwiatu jest pół #!$%@? Radomia i światu. Na błedach sie trz'a uczyć. Podejmij próbe ale nie nachalnie. Jak lasce sie juz nie chce to tylko naciskaniem jeszcze bardziej zniechecisz. Wez sie w garsc, rób swoje i nie #!$%@? ze ona jedyna i jestes w stanie wszystko wybaczyc bo jeszcze to wykorzysta ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@RisingKnee: nic. Pytam jak postąpić przewidując różne przyszłe scenariusze.
@vauecki: nienachalna próba tzn?
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Zkropkao_Na
@AnonimoweMirkoWyznania: To Twój pierwszy błąd. Nie jesteś aby ślepo zakochany? Przemyśl sprawę czy to aby na pewno Ty #!$%@?łeś dokumentnie i dziewczyna faktycznie miała dobre powody aby dać kopa, czy po prostu wykorzystała pretekst aby wyruszyć na poszukiwanie nowego bolca.
Wszystkie tak gadają bo wydaje im się, że lepiej mieć faceta, którego można kontrolować.
i tu popełniasz błąd bo ją za bardzo idealizujesz, jakby się puściła z połową miasta to też byś jej wybaczył? na moje oko jesteś po prostu "za dobry"
To czemu nie jesteście razem? Jak dziewczyna jest szczęśliwa w związku, to nie zrywa. Chyba, że to takie "zrobiłbym wszystko", ale jak przychodzi co do czego, to są problemy przy zwykłych nawet sytuacjach. "Zrobiłbym wszystko, ale nie chce mi się wynieść śmieci"?
Jesteś agresywny i
@measure: Tego nie wiemy, za mało info.
Tego też nie wiemy.
jw
Nic nie wiemy, ale różowy na wypoku osądził. Na pewno wina faceta.
No
Wiemy, bo on sam napisał:
A na pytanie, co zrobiła, odpowiedział:
Napisałam: jeśli..., to... - to nie jest osądzanie; to stwierdzenie, że jeśli X, to Y.
Dziwić się dziwię, bo gość jest agresywny. Za nic nie zdecydowałabym się na związek z kimś tak agresywnym.
Wszystko napisane, ale niebieski na wypoku nie przeczytał wpisu, a komentuje.
Mały przykład: "Byłeś dla mnie za dobry!" - odwracające kota ogonem zwalanie winy na gościa. A jak jeszcze mu haj nie spłynął z mózgu, to jest spora szansa, że w to nawet uwierzy. Wiemy,
@AnonimoweMirkoWyznania: Współczuję - sam jestem tak #!$%@?. Odpuść.
@Khaine: Dalej jestem. I niestety pretekst to nie był, od ostatniego czasu było kiepsko ale starałem się. Jednak jakaś inba o pierdołę przesądziła wszystko. Rozmawiałem z nią na temat przyczyny, wszystko po mojej stronie.
@venci26: ona nic złego nie zrobiła!
@measure: bo nie była szczęśliwa. Bo
@AnonimoweMirkoWyznania: Konkrety kolego zamiast bicia się w pierś. Co było źle?