Wpis z mikrobloga

Ale w sumie dalej mam straszne kompleksy jeśli chodzi o dłonie, bo niby nie obgryzam, ale przy tak długim czasie maltrerowania tych paznokci zębami to trochę czasu im potrzeba, żeby doszły do jakiegoś w miarę normalnego stanu. ;_;
Pomalować też w sumie nie mogę, bo od razu zaczynam ten lakier zgryzać. XD