Wpis z mikrobloga

Eh mirki, uczelnie są #!$%@?. A właściwie profesorowie, którzy pracują na nich od stu lat. Miałam egzamin ostatnio, 5 zadań, zdążyłam zrobić cztery. Wczoraj się dowiedziałam, że dziś o 8 mogę przyjść uzupełnić pracę, nieuzupełniona jest na 4.5. No spoko, tyle mi wystarczy. Rano się dowiedziałam, że mam 2 przez to, że nie przyszłam bo jednak trzeba było. No to biegiem na uczelnię, poprawka jeszcze trwała, dostałam pracę do uzupełnienia, piszę, oddaję. A prowadzący bierze ją, wyrzuca do kosza i wstawia trzy nawet jej nie przeczytawszy. Przecież to jakaś żenada jest, szkoda słów. Następnym razem napiszę w każdym zadaniu jednozdaniową odpowiedź i dostanę to trzy za napisanie byle czego przy każdym zadaniu zamiast wyczerpujących odpowiedzi na cztery z pięciu.
#studbaza #gorzkiezale #politechnikapoznanska
  • 45