Wpis z mikrobloga

Właśnie leżę w szpitalu. Wyladowalem bo obronilem starszego Pana katowanego przez 3 sebiksow. Z dwoma sobie radzilem ale jak 3ci wkroczył to mnie zbutowali. Jak otrzymywalem ciosy to jedyne o czym myślałem to żeby nie dostać kosy. Cały autobus się patrzył. Wszyscy #!$%@? jaki ten kraj jest dumny i stoi w obronie słabszych a tak naprawdę to jest zlepek #!$%@? i ciot, które zamiast się nawet odezwać to wola się poskarzyc kierowcy, że się spieszą do domu i żeby odjezdzal. Między czasie wpadli Kanarzy z ochroniarzami i chcieli wlepic mandat kobiecie, która która nie miała biletu bo nie wysiadla bo wzywLa policję. #!$%@? że mną ale myślałem, że ze żyje w normalnym kraju. Najbardziej żałuję że jak miałem jednego sebka w dosiadzie to mu łba nie ukręcilem. Jak jeszcze ktoś kiedys wspomnienia jak to ludzie z Polski się stawiają z bliźnim to mu się w twarz zaśmieje.
  • 135