Wpis z mikrobloga

O to to właśnie. Gram paladynem, który siecze zapałem wszystkich jak leci i ma spoko obronę, ale na elektryczność, a jeszcze bardziej na zmrożenie jest bezradny ( ͡° ʖ̯ ͡°) coś za coś
  • Odpowiedz
@ryszard_lwie_serce: @Kuracyja: No właśnie cholera nie ( ͡° ͜ʖ ͡°) łatwiej nie mogło być. On zamroził mnie, mój miecz go i po 3 minutach napieprzania "zapałem" padł za pierwszym podejściem. Ginące skarabeusze rażące elektrycznością więcej mi krzywdy robiły niż on.
  • Odpowiedz