Wpis z mikrobloga

@Perfidny: Tak na prawdę to każdy obóz funkcjonował jakoś zawieszony w gospodarczym systemie totalitarnego państwa.
Miał określoną formę prawną. Rozliczał się podatkowo z państwem, zbierał rachunki kosztowe, i odprowadzał dochód. Pracownicy w nim zatrudnieni tak samo płacili podatki, składki na kasę chorych itp.
Prowadził szeroką dokumentację przychodowo-kosztową.
To bardzo łatwo określić czyje one były.
  • Odpowiedz
@Ciuliczek: a jeszcze bys sie zdzwil, caly narod zydowski oskarza nas o wspoludzial, a ludzie na calym swiecie tak naprawde nie interesuja sie historia i jak 5 razy uslysza polskie obozy to tak zaczna myslec. Twoja ignorancja przeraza, dobrze ze takich jak ty jest malo
  • Odpowiedz
@wykopka2: W takim razie nie ma czegoś takiego jak g---t na kobiecie. Bo jak wsadzę w Ciebie mój p---s to ten p---s będzie w Tobie, czyli to będzie Twój p---s. A jak można się zgwałcić swoim własnym p-----m?
  • Odpowiedz
  • 0
@Perfidny Według pani premier Szydlo taka jest właśnie definicja polskich zakładów. Przynajmniej tak twierdziła odnośnie amerykanskich zakładów w Mielcu.
  • Odpowiedz