Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie chcę się żalić, mam konkretne pytanie, które może pomóc w rozwiązaniu problemu mojego i wielu innych ludzi, którzy tutaj wchodzą. Pytanie jest do kobiet, które są w związkach i które mogą siebie określić jako introwertyczki, "szare myszki", nie chodzą na imprezy, są nietowarzyskie itp. wiecie o co mi chodzi. Gdzie i jak poznałyście swoich mężczyzn? Nie ma dobrych i złych odpowiedzi. Chcę usłyszeć prawdę, choćby wszystkie odpowiedzi były "w pracy, na studiach" itd. Może uda się wyciągnąć wartościowe dane ze statystyki (pewnie ze trzech odpowiedzi) albo jakąkolwiek naprawdę pomocną informację, bo od bzdur porad w stylu "w bibliotece" już mi się chce rzygać.
ps sówka, żeby było fajnie
#zwiazki #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Nie chcę się żalić, mam konkretne p...
źródło: comment_TUZFc6KV3tYiukeRZ83VVw8kGTQUp6DL.jpg
  • 20
@AnonimoweMirkoWyznania Na drugim końcu Polski zupełnie przez przypadek... Pojechałam z rok starszym ode mnie synem kobiety mojego ojca zobaczyć ruiny domu po jego zmarłym ojcu, bo chciał zobaczyć jak to tam wygląda. Potem zadzwonił po swojego przyjaciela (obecnie mojego ukochanego), czy by nie chciał się spotkać i czy nie podwiezie go do takiej jednej agroturystyki, bo ma parę spraw do załatwienia. Przyjechał i tak się poznaliśmy :) potem właściwie sytuacja zmusiła nas
Lelu: Studbaza, na wykładzie z matmy się dosiadłam przypadkowo na początku pierwszego semestru :) Potem już ciągnęło do znajomej twarzy żeby pogadać na przerwie (brak znajomych kiedy wyjechałam na studia do innego miasta)

Zaakceptował: Asterling