Wpis z mikrobloga

Mirki, no już mnie uj strzela jak widzę tych wszystkich ekspertów od zarabiania w necie (mlm i inne gówna), którzy oferują jakieś kokosy i inne wodotryski, tylko najpierw musicie coś wpłacić, żeby im się zwróciła ta jakże opłacalna działalność. Zainspirowany poprzednim wpisem jakiegoś typka, który wrzucił zdjęcie z kasą na klawiaturze (lol) i zachęca ludzi do przystąpienia do jego lol zespołu, chciałbym pomóc jednemu mireczkowi osiągnąć prawdziwy dochód pasywny. Jednemu, którego sobie wybiorę. Przy okazji mógłby się czegoś nauczyć z #seo Bo to nie będzie jakieś g---o, w stylu wpłać 1000 zł, a potem naganiaj ludzi, żeby wpłacili Tobie 1000 zł. Po prostu - będziesz miał pytanie, odpowiem Ci, ale nic nie zrobię za Ciebie. Nic. Nic też od Ciebie nie chcę. Tak bardzo jak zainteresujesz się tematem - tyle zarobisz.

Co potrzebujesz:

1. Musisz się przygotować na wydanie 50 zł przez pierwszy rok. 50 zł dla firmy hostingowej. Jakiejkolwiek, którą sobie wybierzesz. Mnie to nie interesuje. Nie jestem z żadnej z nich, więc nie będę Cię namawiał na konkretną.
2. Domena na pierwszy rok = 0 zł.
3. Umiesz pisać? Świetnie, nie musisz zlecać copywriterowi.
4. Arsenal
5. Znasz się trochę na SEO? Jeszcze lepiej.

Nie mówię, że na drugi dzień zaczniesz zarabiać. Może w ogóle nie zaczniesz, bo olejesz temat po tygodniu. Ale jak się przyłożysz, to po tych 3 miesiącach zwróci Ci się hosting, a potem już do przodu.

Hehe, takie grosze?


No wyobraź sobie, że takie grosze na początek. Jak Cię to nie interesuje to nie czytaj dalej.

Teraz co ja będę z tego miał. Parę lat temu tematem zainteresował mnie kolega, który pracuje w jednej z najlepszych Agencji SEO w kraju. Nic mi nie dał, w niczym nie pomógł. Nie chciał tez nic za rady, bo według niego doszedłem do wszystkiego sam. Teraz ja bym chciał komuś pomóc coś takiego zrobić. Nie chcę kasy. Nie szukam też kolegów. Konkretne pytanie = konkretna odpowiedź.

No ale czekaj, Olivaster, ale przecież zarabiasz hajs i chcesz się podzielić sposobem? Przecież przestaniesz zarabiać.


Są różne branże, dla każdego starczy miejsca.

Taguje też #praca chociaż nie wiem czy się nadaje, bo nie oferuje żadnej pracy.

Troche chaotycznie, bo mnie tamten naciągacz w-----ł.

PS. Nic nikomu nie obiecuję, a hejty i podejrzenia mam w dupie.
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Olivaster:

W żadnym wypadku nie jest to imponujące.


Nie? :) Nawet motywujące. Przemyślę podobną inicjatywę! Nawet bym dał miejsce w biurze, fotel i biurko.
  • Odpowiedz
@oraculium: Istotą mlm jest to, że na osobie którą zwerbuję coś zarabiam. Ja nie dam nikomu żadnego refa, ani nic nie będę z tego miał.
@unb10: No dzięki temu koledze mam swoje biuro ;) Imponujące są jego wyniki ;)
@MarianKolasa: Nie ma konkursu, czym się interesujesz? Sport, motoryzacja?
  • Odpowiedz
@Olivaster: nie mam jakiejś pasji z prawdziwego zdarzenia, wiem na temat iluśtam rzeczy więcej niż przeciętnie (np. w temacie gitar), sądzę, że mógłbym bez problemu pisać tanie "przemyślenia" na temat związków lub motywacji.
Sport i motoryzacja to sztandarowe przykłady tego czym się nie interesuję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Jestem zdziwiony. Sądziłem, że akcja będzie miała większy rozgłos. Gość (@Olivaster) oferuje coś, czego nie uzyska się nigdzie. Jedyne wymaganie to ambicja połączona z odrobiną wiary w swój sukces. W najgorszym wypadku ktoś się bardzo wiele nauczy. No dalej.. ruszcie d--y, wyjdźcie zza tego ekranu w pokoju, który wynajmujecie jako studenci kierunku, który i tak Wam nic nie daje oprócz zainteresowania. Po roku praktycznych uwag od @Olivaster pewnie będziecie mogli wynająć
  • Odpowiedz