Wpis z mikrobloga

@stefciobrzucho: A co on mógł poradzić na to kim był jego ojciec. Nie przypominam sobie aby mordował cywilów czy też uczestniczył w jakichś zbrodniczych występkach III Rzeszy. Był generałem, dobrym generałem, który wykonywał w 100% powierzone mu zadania.
A że jego syn został burmistrzem 30 lat po wojnie akurat nie ma żadnego związku, poza nazwiskiem oczywiście.
  • Odpowiedz
@stefciobrzucho: @EliotImperio: Co więcej, Manfred przyjaźnił się z synami gen. Pattona oraz gen. Montgomery'ego.

Podczas wyboru na burmistrza nie był źle odbierany, potem na plus dla niego było to, że bardzo wspierał władze w likwidacji RAF, przez co w następnych wyborach miał średnio po 70% poparcia (i tak przez 22 lata). Tym bardziej było to na plus, ponieważ jego były mentor, Hans Filbinger, musiał zrezygnować z funkcji premiera
  • Odpowiedz