Wpis z mikrobloga

@Bethesda_sucks: Przyczepie się tylko do argumentu "mało rozgrywki" i "za dużo dialogów" - to spadkobierca Planescape: Torment, jak ktoś słusznie tam zauważył - Sigil, Ul, Dzielnice Niższe i Urzędnicze to były ciągłe rozmowy, dialogi, poznawanie historii postaci i świata. Na tym polegał Torment, to nie był cRPG w stylu dobrego w swoim gatunku Icewind Dale, a w dużej części wręcz gra przygodowa.

Co do reszty, mam zupełnie inne spostrzeżenia na temat
@Darnath: Akurat ten koleś jest wyjątkowo oczytany, a na dialogi nie narzeka dlatego, że jest ich zbyt dużo, ale dlatego, że są miałkie, a wręcz debilne. Tak czy inaczej trzeba samemu ocenić, ale nie nastawiałbym się zbyt optymistycznie.

@Asterling
Śledźcie wątek na kodeksie, bardzo możliwe, że Darth Roxor odpowie i porówna obie gry.
@Bethesda_sucks: Szczerze mówiąc, dzisiaj nie nastawiałbym się optymistycznie do żadnej gry ;) Tak zdrowiej.

Mimo wszystko tu mam przeczucie, że otrzymam chociażby namiastkę oryginału (więc o dużo nie proszę) i beta pokazała mi, że tak właśnie może być. Wiem też przynajmniej, że nie będzie to dla mnie rozczarowanie pokroju PoE (to się da wyczytać z tych 10+ godzin).