Wpis z mikrobloga

@JanuszProgramowania: Ja się boję dzisiejszej próby... Wczoraj odpalił, nie kręcił z wigorem ale tragedii też nie było. Większy problem w tym, że zrobiłem może 4km, potem go jeszcze na postoju trzymałem i ostatecznie z pół godziny chodził, może się podładował na tyle, aby i dziś dać radę.
@Qrystus: tutaj już było na granicy, bo włączał się głowny przekaźnik który odcina pobór prądu przy spadku napięcia, rozważam właśnie zakup nowego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Krzemol: całe szczęście że robię duże przebiegi, ale wczoraj też zrobiłem ze 100km na 3 razy, i po jednej nocy tak chętnie odpaliła... daj znać ( ͡° ͜ʖ ͡°)