Wpis z mikrobloga

@JakisTakiNick: Masz 7 dzieci, ty i żona nie pracujecie? Spoko państwo was utrzyma, a jak zrobicie więcej dzieci to damy wam więcej pieniędzy. I nie martwicie się o tą ustawę peło o "zabieraniu dzieci rodzicom", bo alkoholizm czy coś tam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Greg36: Wybacz, ale nie odpowiada to na moje pytanie. PiS wprowadził 500+ którego nie bronię, ale to nie jest w żaden sposób socjal "dla patologii" ale socjal dla każdego kto posiada 2 lub więcej dzieci. Bardzo duża ilość rodzin posiada dwójkę dzieci lub więcej. Patologia to mniejszość. Równie dobrze podatek VAT mógłbyś nazwać podatkiem dla patologii, bo jakaś część społeczeństwa to patologia. Tak samo jakaś część beneficjentów 500+ to patola,
  • Odpowiedz
@slowmotion: >najłatwiej, zarobić #zagranico i wydawać później hajs w Polsce, pokazywać sie jako "ktoś"

Niewiem jak w UK ale w porównaniu z USA to w PL wszystko jest droższe... więc jaki sens tam wydawać?
Przyjeżdżasz do Polski, chcąc żyć na poziomie na jakim żyłeś za granicą to cebulaki powiedzą "szpanuje kasą" :D
"o panie jaki duży samochód, debil tyle na paliwo wydaje" "debil zamiast w domu kotlety smażyć,
  • Odpowiedz
@loczyn: W Japonii taki #!$%@?? Dziewczyna tam pracowała 2 miesiące, ale nie przypominam sobie, żeby narzekała na nakład pracy. Branża medyczna- R&D. Co do Londynu top moge się zgodzić, #!$%@? miejsce do życia, jedyne co przyciąga to luksusowe knajpy, Harrodsy, dobre fury, ale to sie nudzi po dwoch dniach, a po tygodniu konczy się kasa. Raj dla szejków. Zarobki może wysokie, ale domu i tak sie za nie nie kupi
  • Odpowiedz
@invtraveler: 2 miesiace na kontrakcie to i pewnie. Przeprowadz sie tam i zyj jaki normalny salaryman to rodziny nie bedziesz widzial.
LA czy SF to fakt lipa z tego co slyszalem, myslalem o jakims moze Seattle czy cos w ten desen, gdzie nie ma za duzo kolorowych, a domy sa w ludzkich cenach :P
Co do Kanady - no niestety chinczyki sobie upodobaly, w takim Vacouver kupic cos fajnego to
  • Odpowiedz
@hufosterex: Podatki? Zus 1000 zl, liniowy 19%. Jak zarabiasz wiecej jak 100k rocznie to raj na ziemi. Mozesz zarabiac pol miliona rocznie i placisz grosze w podatkach, a w innych krajach juz 30-45%.
Do tego mozna prawie wszystko odliczyc i wtedy prawie nic sie nie placi. Auto, biuro, kawe, wodke, nawet jak masz dobrze zakombinujesz to i budowe domu rodzinnego odliczysz :)
Polska to raj podatkowy, tylko bieda jest mocno
  • Odpowiedz