Wpis z mikrobloga

Mój #ford #focus mk2 2.0 tdci wczoraj podczas jazdy odmówił posłuszeństwa :(
Bez żadnych wcześniejszych objawów stracił całkowicie moc (prawie prawie zero reakcji na gaz, jedynie rwanie silnika na trójce), jeszcze po zatrzymaniu chodził na wolnych obrotach reagując na dodatnie gazu raz zgaśnięciem, a raz nierównym wzrostem obrotów. Po kilku minutach w ogóle nie dało się go odpalić...
Gdzieś wyczytałem, że być może gdzieś pospadały przewody na dolocie, niby objawy byłyby logiczne...

#mechanikasamochodowa
  • 38
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@krzysssi33k: u mnie się check palił i silnik chodził na 400-500 RPM szarpiąc jak reksio szynkę, zero reakcji na gaz. potem się nie odpalił. mechanikiem nie jestem, ale chętnie dopiszę Twój przypadek do bazy wiedzy jak już się dowiesz co się stało.
  • Odpowiedz
@zolwixx: świece tylko odpowiadają za start na uruchomionym silniku nie straci mocy z powodu uszkodzonych świec.
Raczej paliwo. Filtr paliwa zatkany dałby taki objaw. Podobnie zatkany filtr powietrza albo zatkany na amen DPF- zadusił się. Zacząłbym od sprawdzenia tego.
  • Odpowiedz
@amath: w dieslu świece.
@solo_ta: ale ja silnik odpaliłem i nie dało rady jechać (komputer blokował), może tu kontrolka od check engine się spaliła :) tak czy inaczej chętnie się dowiem co to.
  • Odpowiedz
@zolwixx: do mechaniora zawiozłem przed 21, mieli pod kompa podpiąć przed 22, ale im sie nie udało. Dopiero będą mieli czas w wigilię zajrzeć :P tak więc na bank odpowiem dopiero po świętach.
  • Odpowiedz
@amath: tak, są świece żarowe.
@krzysssi33k: A może wilgoć w elektryce? Mam C4 w dieslu. Czasem miewa czkawkę - jakby gasł w czasie jazdy na pół sekundy a wczoraj zupełnie nie chciał odpalić,nawet nie zakręcił. Postukałem w puszkę ze stycznikami i cudownie się wyleczył.
  • Odpowiedz
@krzysssi33k: oooo, to co mówi @solo_ta: znajomy w focusie miał tak, że woda spływała mu do tego otworu na świece i strzykawką wyciągał :D podobno jest tam jakiś "super odpływ bulwo" i może gromadzić się woda.
@granatowawolowina: z całym szacunkiem, ale u mnie przy 3 padniętych świecach auto niet, a po wymianie auto jawohl. nie mówię, że same świece w sensie technologicznym, ale komputer może odciąć
  • Odpowiedz
@solo_ta: kurde stary wiem, że są świece :P wyjaśniłeś nawet do czego służą i że na jazdę jako taką nie mają wpływu.

@zolwixx: tryb awaryjny nigdy by trzymał silnika na 500 rpm, awaryjny zazwyczaj pozwala jechać do określonych obrotów, tak czy inaczej nie słyszałem żeby diesel w tryb awaryjny wchodził przez upalone świece żarowe, co więcej świece żarowe zwykle mają swoją kontrolkę która zapala się gdy działają przy
  • Odpowiedz
@amath: no to już słyszysz. Nissan Almera Tino 2.2 Di, 3 upalone świece = tryb awaryjny = trzepanie silnikiem na 500 RPM. zgadzam się, że tryb awaryjny pozwala jechać do 2500 RPM, ale w moim przypadku nie było reakcji na gaz i o żadnej jeździe nie było mowy.

no ale nie o Twojej furze tu mowa :P

@amath: po wigilii dowiemy się co trafiło się naszemu koledze @
  • Odpowiedz
@krzysssi33k: a jesteś pewny, że masz paliwo? czasami pływak się wiesza. Miałem taki przypadek, że mi pokazywał komp za mam około 20 L i check engine się zapalił i d--a. Dopiero po 20 odpaleniu pokazało, że brak paliwa :P
  • Odpowiedz
@krzysssi33k: ale wierzysz skazaniom komputera? czy organoleptycznie sprawdziłeś, że masz paliwo :) Jakby co odrkęc korek i zabujaj samochodem, jak chlupnie to jest paliwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz