Wpis z mikrobloga

@Foliarz no jak dla mnie to jaglak mowil o pozwie cywilnym i sprawie karnej, dwa odrebne postepowania. A jesli nawet nie to w procesie karnym tez mozna spokojnie wyciagnac hajs, choc orzecznictwo raczej sklania sie ku temu zeby o hajs walczyc w cywilu.
choc orzecznictwo raczej sklania sie ku temu zeby o hajs walczyc w cywilu.


@Karoleer: O to głównie mi chodzi. Jest możliwość ale prawie nigdy się nie zdarza by w karnym dostać do płacenia odszkodowanie.

Ja nie bronię tego gimbusa tylko mówię jak ja bym się zachował. Sprawa wygląda tak, że Jaglak skontaktował się z ojcem tego typa, pogroził sądem, odszkodowaniami, gimbus tak się osrał że zgodziłby się nawet na fellatio z
@Foliarz zalezy jak swiadomie jaglak operuje terminami prawniczymi. Dla mnie pozew = post cywilne. Pisalem juz o tym na glownej bodajze, w mojej ocenie byl cywil + karny, w karnym ciagnal sprawe do konca i tu gimbus dostal 400h w ramach ograniczenia wolnosci a cywil albo ugoda albo cofniecie pozwu
Począwszy od kolegów w techbazie po te wszystkie #!$%@? grupki na fejsbuku, do których zapewne kierował treści na swojej stronie.


@introligat0r: Jak by był ogarnięty, to już narobiłby kilka ton memów nawiązujących do spotkania z Sz. P. Jaglakiem i #!$%@?, jaki mógłby dostać od słynnego bodybuildera o klacie jaszczurki, śmieszkował z bycia męczennikiem memizmu itp. itd., a wtedy insta szacun u hajsopedystów czy innych uczuciowników.
@marcin-konietzki: nie wnikam ale nie lekcewazylbym odszkodowania. biorac pod uwage ze jaglak jest chodzaca wizytowka kilku firm + wlasnej marki, dobry prawnik wywalczylby przynajmniej 5-cyfrowa sume a to dla niektorych polskich rodzin faktycznie olbrzymia suma.
@Foliarz: dla mnie to wyglada na sytuacje w ktorej jaglak lapie pierwszego lepszego debila (czy tam podstawionego typa) byle by tylko udowodnic ze udalo mu sie zlapac jakiegos pędzla z uczuciopedii XD tam wiadomo kto to naprawde robil te ocety jak one przez 3 strony sie przeczolgaly, rownie dobrze takiego fanpejdza mogl zalozyc jakis gimbo co po smieszne obrazki.

jaglany obesraniec wogle nie rozumie przeplywu tych danych, kto skad i co