Wpis z mikrobloga

Ale, żenadłem na siłowni dziś ...

Wbijam na trening i jak to bywa w większości siłowni, witasz się ze wszystkimi podając ręke, no niby normalna sprawa. Witam się i siedzi jakaś blond różowa o wyrazie twarzy niezmąconym myślą. Przywitałem się ze wszystkimini tak głupio ją pominąć, więc wyciągam do niej ręke mówiąc cześć, w odpowiedzi słysze
R - Nie znam Cie
(WTF) nie wiele myśląc odpowiedziałem
J - Mariusz
R - Paulina i wiedz, że mam już chłopaka

Słyszące to koksy już widze, że kisną bo każdy uśmiech i burak na twarzy. Ja ogólnie #!$%@?ło.jpg i byłem tak zaskoczony że wypaliłem
J - Ja też
Aż się musiałem potem przejść po siłowni z zażenowania.

#collstory #silownia #takbylo
  • 111
@mariusz1987:

Aż się musiałem potem przejść po siłowni z zażenowania.

Mam nadzieję, że z zażenowania z jej palnięcia a nie z Twojego. Twoja riposta była całkiem prawilna :D

- - -

Swoją drogą, od kiedy chodzę na większe siłki, dawno nie widziałem akcji podawania łapy każdemu.

@asd1asd: @Suheil-al-Hassan:

i starszy do młodszego, nigdy odwrotnie.

Na siłce savoir-vivre jest trochę inny. Tu nawet do starszych mówi się per "ty", bo
@mariusz1987: Olej różowe, zwykłe "cześć", większość jest tam z niebieskimi i przeważnie nie mają takiej kultury jak prawilne koksy. Ja ogólnie unikam w ogóle patrzenia na ludzi, na różowe to już w ogóle. Nigdy nie wiadomo, czy obok się nie czai zazdrosny Seba. Wchodzę, mówię cześć, słuchawki na uszy, a potem unikam patrzenia na ludzi, bo zazwyczaj jak to robię to skręca mnie w środku z bólu. Od słuchania ekspertów dodatkowy
@Suheil-al-Hassan:
To też jest dzisiaj problematyczne. Co masz zrobić jeśli laska Ci nie poda, bo nie zauważy lub nie pomyśli? @Cojestpiec pytał: ja mam trochę znajomych, którym podaję grabę, ale one są kumate na tyle, że same tę grabę wyciągają. Normalnie jednak często laski tego nie robią, bo tak jak my nie wiemy jak się zachować w tej jakże #!$%@? dziwnej sytuacji, tak one nie wiedzą. Nie chcą wyjść na #!$%@?,
@Sh1eldeR: Dlatego najlepiej nie wyciągać ręki do obcych ludzi, do różowych zwłaszcza, bo to dziwnie się może skończyć. Nie wszyscy wynieśli kulturę z domu, że jak ktoś wyciąga rękę, to nie patrzy się na niego jak na debila, a tym bardziej nie komentuje.

Co do bólu. Mówię o patrzeniu na ćwierć przysiady na suwnicy, odbijanie sztangi od klaty i inne wymyślne ćwiczenia.
@Cojestpiec:

Co do bólu. Mówię o patrzeniu na ćwierć przysiady na suwnicy, odbijanie sztangi od klaty i inne wymyślne ćwiczenia.

A, o to Ci chodziło. To ja też nie zwracam na to uwagi. A niech ćwiczą niepoprawnie. Lepiej dla mnie. Im oni mniejsi, tym ja większy xD

W sumie nie ma sensu gapienie się na kogoś specjalnie, jeśli nie chcesz go o nic poprosić (typu ćwiczenie na zmianę albo asysta) czy
@mariusz1987: Jak chodziłem na taką małą siłownie gdzie z rana ćwiczyło od 3 do 5 osób i przychodziła jedna dziewczyna (z większym stażem) to sama podchodziła do mnie i rękę podawała. Pewnie też dlatego bo widziała, że nowy jestem na siłce xD