Aktywne Wpisy
TurboEgo +68
czy jak człowiekowi resztki mózgu się starzeją to idzie na ryby, grzyby i interesuje się olimpiadą, gałą i polityką?
Nie znam ani jednej osoby w wieku do 25 r.ż. która by była zainteresowana powyższą tematyką (tzw boomerskim hobby) xD
Nie znam ani jednej osoby w wieku do 25 r.ż. która by była zainteresowana powyższą tematyką (tzw boomerskim hobby) xD
kontophone +162
Witam.
Postanowiłem napisać anonimowo bo sporo osób mnie i moją dziewczynę tutaj kojarzy.
Co do sprawy:
Od pewnego czasu moja dziewczyna zachowuje się dziwnie(ponad pół roku).
Często wychodziła z koleżankami na kawę czy piwo. Na początku wydawało mi się to normalne bo ja też często z moimi kolegami wychodziłem na piwo, siłownię czy na cokolwiek innego.
Po pewnym czasie zauważyłem, że podczas tych swoich wyjść nie odbiera ode mnie telefonów. Nie dzwoniłem bez sensu tylko kilka razy jak miałem jakąś sprawę. Nie odebrała ani razu. Nie pytałem później czemu bo nie byłem podejrzliwy.
Jakiś miesiąc temu dzwoni do mnie jej mama, że nie może się do niej dodzwonić i czy mogę ją dać do telefonu. Dałem i wtedy zapaliła mi się lampka. Miała wyciszony telefon siedząc w domu. Zapytałem dlaczego - powiedziała, że nawet nie zwróciła uwagi.
Wtedy zrobiłem się naprawdę podejrzliwy. Ale wczoraj chyba się już upewniłem...
Wyszła na kawę z koleżanką po 16, wróciła po 20. I poczułem od niej dziwny zapach. Na 99% męskie perfumy.
Przemilczałem. Pytanie do Was:
Jak najlepiej ją sprawdzić tak aby obyło się bez awantur?
Sama się nie przyzna, na telefonie ma hasło, którego od ponad pół roku również już nie znam(kiedyś sama kazała mi odczytywać swoje smsy czy odbierać jak się kąpała itp.)
Jakieś rady? #zwiazki #zwiazki #zdrada #feels #rozowepaski #bolecnaboku
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: xadereq
Jak zawsze rzuciła torebkę na fotel i poszła się przebrać. Nie miałem pewności czy w torebce jest telefon ale jednak był.
Nie znałem hasła więc po prostu go schowałem aby zobaczyć jak zareaguje. Wróciła po 3 minutach i pierwsze co zrobiła to do torebki.
Szuka i szuka, później poszła sprawdzić ubrania i płaszcz. Chodziła nerwowo do domu szukając telefonu.
Zapytałem czego szuka - powiedziała, że niczego...
Później poszła do samochodu. Na tel oczywiście hasło więc nic nie sprawdziłem ale paliła się ikonka z powiadomieniem o
Zawsze wyszło od znajomych. Więc te szczere rozmowy w takim wypadku jak opisany to można sobie wsadzić bo bez dowodów się NIE PRZYZNA.
Na własnym przykładzie niestety 99% na zdradę.
Nie wiem czy to takie popularne w naszych czasach ale wiecznie z każdej strony słychać jak się zdradzają.