[0db] O co im chodzi z tym Imagine? Dekonstrukcja utworu Johna Lenona.

Dziś na kanale 0db.pl mamy dekonstrukcję "Imagine" Johna Lenona. Mało osób wie, jak wiele sekretów skrywa ten utwór. W dekonstrukcji tej piosenki Tomasz Wróblewski stara się je wszystkie ujawnić...

[o__0]

Uwielbiam te dekonstrukcje Pana Tomasza i masę ciekawostek, które opowiada w swoich filmikach (ʘ‿ʘ)

[mirekwirek]

@o__0: Czasem te ciekawostki dużo ciekawsze niż sama dekonstrukcja przy niektórych utworach ;)

[o__0]

@mirekwirek: gdyby nie Pan Tomasz w życiu bym się nie dowiedział co łączy Beethovena i Smoke on the water

[tr0llk0nt0]

Content pierwszej klasy. Polecam i pozdrawiam!
No i końcówka jest dość miażdżąca dla osób chcących widzieć (a może raczej słyszeć) w Imagine jakiś rodzaj manifestu. Jeszcze bardziej miażdżąca dla wyznających ten «manifest». Otóż może być to po prostu stos andronów kolportowanych joyce'owskim strumieniem świadomości przez tzw. «artystę zaangażowanego».
( ͡° ͜ʖ ͡°) ¯\(ツ)/¯

[marw]

@tr0llk0nt0:
Lennon stated: "'Imagine', which says: 'Imagine that there was no more religion, no more country, no more politics,' is virtually The Communist Manifesto, even though I'm not particularly a Communist and I do not belong to any movement."[11] He told NME: "There is no real Communist state in the world; you must realise that. The Socialism I speak about ... [is] not the way some daft Russian might do

[epistan]

@marw: z "posession" może nie chodzić o własność prywatną, ale prawa do posiadania. W języku angielskim "posession" to nie do końca to samo, co "property" czy "ownership". Jednak 5 lat temu wcześniej John nie miał problemu z wyśpiewać chórki do Taxmana. Czyli bardziej promowałby anarchię, niż reżim khmerów. Ale to gdybanie "co autor miał na myśli".

[antros]

Kilka słów o tym jak toksycznym człowiekiem był Lennon: https://www.wykop.pl/wpis/15328629/

[fantazm]

@antros: No niestety, piosenkarze czy czasem nawet genialni muzycy to zazwyczaj mentalnie i intelektualnie proste chłopaki z osiedla (tzn dawniej, teraz często to pewnie bananowe dzieci heh - czyli jeszcze gorzej XD). Otacza ich nimb sławy i efekt aureoli, które wręcz czasem deprawują i podbijają egocentryzm, a zarazem zapewniają znaczący posłuch - nieproporcjonalnie duży w stosunku do wartościowości głoszonych treści.

[fantazm]

@cyprianos: No to przecież o tym mówię. Słowa "czasem" użyłem w kontekście, że niekoniecznie musi być to jakiś tam byle piosenkarz, ale może być to nawet genialny muzyk, ponadczasowy jeżeli idzie o ten talent. A z drugiej strony to często ludzie z ogromnymi problemami i zaburzeniami osobowości (albo depresyjnymi albo narcystycznymi), czasem też ludzie po prostu paskudni, a jednak przez sam fakt sławy i scenicznej charyzmy ludzie spijają nawet bzdurne

[MarianoaItaliano]

Jeden z bardziej wartościowych kontentów na polskim YT. Tłumaczyć pana Tomasza i niech leci w świat bo gość robi znakomitą robotę.

[dict]

Sążny strumień wiedzy. Duże dobro.

[Kantor_wymiany_mysli_i_wrazen]

@dict: Jak juz tak mówimy, to może polecimy Makłowiczem "słuszna porcja"
(╭☞σ ͜ʖσ)╭☞

[Shem_UK]

za opowieści Pana Tomasza zawsze plus. świetnie się tego słucha. Wykop!

[IdzPrzodem]

W skrócie niech zgadnę. Bogaty gość, mający własne biznesy, piszę utwór dla biedaków, że zajebiście jest niczego nie mieć. Hipokryzja. Najlepiej wszystko oddać tej wąskiej grupce bogaczy ale Lewicą to tępi ludzie więc to kupują

[krykoz]

@IdzPrzodem

piszę

Jak on, to pisze.

[IdzPrzodem]

@krykoz wiem o tym, tylko pisałem na telefonie

[ProfesorWilczurOfficial]

Fajny materiał. Co do tematu - zakładając że Lennon nawet w 1% nie chciał nawiązywać do komunizmu to idea świata przedstawionego w piosence przyświecała też komunistom. Przedstawiali ten ustrój tak pięknie jak Lennon przedstawiał swój idealny świat w piosence (mimo że do komunizmu nawiązywać nie zamierzał).

[cyprianos]

@ProfesorWilczurOfficial: zamierzał :)

[Theo_Y]

przede wszystkim to ten tekst p------ł od Yoko, a przynajmniej mocno sie zainspirował

[airflame]

Kiedyś to trzeba się było natrudzić aby zrobić jakiś pogłos, ciekawe jak by aktualni pseudo artyści musieli wykonać te dźwięki które mają z komputera :)

[winsxspl]

@airflame: pogłos nie jest aż tak trudny do uzyskania, wystarczy odpowiednie studio bez wyciszenia ścian. W wersji pro dwa nagrania, jedno w studiu z wyciszeniem i drugie bez, jedno nagranie nałożone na drugie, chociaż ciężko byłoby zagrać/zaśpiewać idealnie tak samo dwukrotnie

[epistan]

@winsxspl: odpowiednie pomieszczenie, sprężyna na głośniku albo płyta metalowa - trzy sposoby stare jak muzyka popularna.