Aktywne Wpisy
Napedikr +393
Ktoś mi powie dlaczego pomimo skumulowanej prawie 50% inflacji, nikt nie planuje waloryzacji kwoty wolnej od podatku oraz progu podatkowego w tym kraju? To jest skandal większy niż kredyt 0% w #nieruchomosci . W drugim progu relacja netto do brutto to 50%.. Z 10tys brutto na konto wpada 5tys, jeśli to nie jest kradzież to jak to nazwać?
#praca #podatki #ekonomia
#praca #podatki #ekonomia
Filozofwdresiee +206
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Jest luźno w robocie, mało zleceń, więc podniesiono temat świeżych zaręczyn Aśki [też głupiej]. Nasłuchałem się i przedstawiam streszczenie.
1. A mój zabrał mnie w lato do Zakopanego. I ubrał się elegancko i zabrał na kolejkę na Kasprowy. Trochę się zdziwiłam. I miał zapakowany pękaty plecak. No i poszliśmy na Świnicę i tam uklęknął wyjął bukiet i pierścionek i mi się oświadczył. No nic a nic się nie spodziewałam. Zaskoczył mnie tak bardzo.
2. A mój prawie nigdzie mnie nie zabierał. Aż w końcu powiedział że jedziemy na weekend do Kazimierza Dolnego. Ucieszyłam się. No i on tam na rynku kupił kwiaty, ukląkł i mi się oświadczył. No nic a nic się nie spodziewałam, to było takie romantyczne. Tak wcześniej się pytał o palec ale myślałam że żartuje.
3. A mój praktycznie się nie interesował moim tańcem. No i wtedy na piątym roku mieliśmy taki koncert. Nigdy wcześniej nie przychodził na koncerty, no raz przyszedł ale na drugim roku i mówił że nudne i nigdy więcej. No i przyszedł na koncert i siedział z kwiatami w pierwszym rzędzie i po koncercie wszedł za kulisy i mi się tam oświadczył przy koleżankach. No nic a nic się nie spodziewałam, taka zaskoczona byłam.
4. A ja z moim jeździliśmy wtedy co roku na saksy do bauera. No i każdego roku całe wakacje zbieraliśmy pomidory. Aż któregoś dnia wystroił się i powiedział że przejedziemy się do Achen. No i on tam mi się w kawiarni oświadczył. No nic a nic się nie spodziewałam.
5. A ja swojego prosiłam byśmy pojechali do Paryża. I on nie chciał, nie chciał, nie chciał aż zechciał. No i tam pod Wieżą Elfa kupił mi kwiaty wyciągnął pudło. I w tym pudle było mniejsze pudło. A w tym pudle pudełko, a w pudełku kolejny karton, a w kartonie pudełeczko a w pudełeczku szkatułka a w szkatułce pierścionek. No nic a nic się nie spodziewałam, byłam taka zaskoczona i szczęśliwa że się popłakałam.
Aż mnie mdli, będę żygał.
No żadna ale to żadna laska pomimo kilku lat w związku się nie spodziewała...
#rozowepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki #zareczyny #rakconetent #mizoginia #stulejacontent #tfwnogf
A z tym, ze sie nie spodziewaly to nie chodzi o to, ze w ogole laskom do glowy nie przyszedl temat slubu, a to, ze nie wiedzialy, ze stanie sie to w ten dzien i o tej porze.
To serio nie takie trudne...
elegancko niekoniecznie znaczy od razu garnitur. Choc tutaj mogly byc jakies podejrzenia, tu sie zgadzam.
Z Paryzem - nie napisales ze ona widziala to pudlo - mogl miec w plecaku/walizce.
Wiec albo przesadzasz, albo nie napisales szczegolow, wiec pretensje miej sam do siebie o niejasny opis.
Nie bede dyskutowac o konkretnych przypadkach, jesli piszesz, ze wiesz, ze oswiadczyny byly decyzją wspolną (nawet, jesli kobieta zainicjowala, a facet sie oswiadczyl - to podjal te