Wpis z mikrobloga

@grim_fandango:
- biedak się wypowiada o nierównościach
JESTEŚ NIEUDACZNIKIEM, WIĘC SIĘGASZ DO KIESZENI ZARADNYCH, NIE UCZYŁEŚ SIĘ LENIU, POWINIENEŚ ZDYCHAĆ
- bogaty się wypowiada o nierównościach
HIPOKRYZJA BOGATYM LUDZIOM NIE WOLNO PIĆ DROGIEGO WINA SAM MASZ IPHONA

CO DO #!$%@? serio o co tu chodzi? O co Tobie chodzi, @grim_fandango? Jaki masz problem z tym, że ktoś ma iPhona i popiera progresywne podatki? Po cholerę zaglądasz mu w talerz?
przespałeś ostatnie 20 lat


@smyl:
"Ludzie na pewno będą nosić telefon razem z kluczami. Nie będziemy sprzedawać czegoś, co się rysuje. Chcę ekranu ze szkła i potrzebuję go w 6 tygodni" - powiedział Jobs. Jeszcze tego samego dnia jeden z dyrektorów Apple'a zabukował lot do Shenzhen w Chinach. Po spotkaniu z kierownikiem tamtejszej fabryki 8000 robotników zostało zbudzonych w środku nocy, poczęstowanych ciastkiem i herbatą, a następnie udało się na kolejną,
Hipokryzją będzie, jeśli okaże się, że w redakcji KP ludzie pracujący na etacie mają umowy-zlecenie


@smyl: To też już było (a być może nadal jest).. #bekazlewactwa

"Doniesienia o tym, że Krytyka Polityczna zatrudnia w swojej klubokawiarni "Nowy Wspaniały Świat" kelnerów i barmanów na umowy zlecenie, a nie na umowę o pracę, pojawiały się od dawna. Owe plotki często były tymczasem traktowane z przymrużeniem oka. Wszystko jednak zaczęło się zmieniać.

Środowisko Krytyki
Pobierz spluczka - > Hipokryzją będzie, jeśli okaże się, że w redakcji KP ludzie pracujący na...
źródło: comment_3q5zytLpwedJ1597V70zBl1DxCPbzPUc.jpg
@chanelzeg: Polecenie Jobsa, o którym piszesz, nie zostało raczej wydane 2016 roku, a obecnie zarobki wynoszą tam $650-$850, to chyba więcej, niż kilka dolarów dziennie?

@spluczka: znana sprawa, kelnerzy pracujący dorywczo na zleceniu, ludzie pracujący na stałe na umowie o pracę. Dlatego napisałem w swoim komentarzu o osobach "pracujących na etacie". Nowy Wspaniały Świat nie istnieje od kilku lat.
znana sprawa, kelnerzy pracujący dorywczo na zleceniu, ludzie pracujący na stałe na umowie o pracę


@smyl: nieważne kogo i gdzie, przecież lewica nie wartościuje podług "ważności" stanowiska, lewica walczy o prawa pracowników. Kelner jak rozumiem to dla lewicy już nie człowiek i nie prekariat tylko murzyn na polu bawełny, więc w przeciwieństwie do redaktora - można go już "doić" i "wyzyskiwać" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@spluczka: nie do końca rozumiem, co chcesz udowodnić tym artykułem z 2011 roku. Umowy o pracę nie podpisuje się z pracownikiem, który w jednym tygodniu przepracuje 8 godzin, w kolejnym zero, a w następnym 14. Problemem były śmieciówki dla stałych pracowników. Obecnie problem jest mniejszy, bo na zleceniu płaci się składki.
nie do końca rozumiem, co chcesz udowodnić tym artykułem z 2011 roku


@smyl: nie ma znaczenia z którego roku pochodzi ten artykuł. Pewnie gdyby pochodził z wpotylice, to podważałbyś jego zasadność bo "prawaki go napisały". Treść jego jak i hipokryzja działalności samej KP jest jednoznaczna. Typowa, kawiorowa lewica. Redaktor czy wykładowca uniwersytecki jest wykorzystywany, ale już kelner to typowy untermensch i murzyn, więc "ekkogwałcizm kapitalistyczny" jest jak najbardziej wskazany ( ͡
Polecenie Jobsa, o którym piszesz, nie zostało raczej wydane 2016 roku, a obecnie zarobki wynoszą tam $650-$850, to chyba więcej, niż kilka dolarów dziennie?


@smyl: Na prawdę myślisz, że szeregowy pracownik w fabryce tyle zarabia? Polska jest krajem gdzie płace są około 2 razy wyższe niż tam, przy dużo, dużo niższym rozwarstwieniu, a ludzie na stanowiskach wkręczacza śrubek, nie zarabiają 8000 zł. Zejdź na ziemię.