[rayuuu]

#chadowyrayuuuu

zdaję se sprawę z tego, gdzie jestem, i pytania typu "czy to jest normalne"? są raczej retoryczne, ale… gościu 69lvl przynosi do pokoju swoje śniadania/obiady/kolacje i pakuje je do szafki na potem.

najgorzej, jak jednak ich nie wsadzi do półeczki tylko położy na nią śmierdzącego śledzia w sosie lub, jak wczoraj, kanapki z jajkiem i się roznosi zapach po pokoju. wynieś zgredowi nie mogę, gdyż ma pozwolenie na jedzenie w sali. dzisiaj lukam w szafkę i pierdykła cała tęcza zapachów niczym z otwartego przez rok Kubusia nagazowanego przez wyleżenie na słońcu (╯︵╰,)

całe szczęście, że dziś ma wypis, w końcu w pokoju będzie walić tylko fajkami ode mnie

[Ysgra]

@rayuuu Zjadł bym takie z majonezem. (╥﹏╥)

[n.....2]

@rayuuu: hah ;D
To jakiś oddział z pacjentami o roznych zaburzeniach?

btw. jak serducho?

[Ysgra]

@rayuuu No takie świeże dopiero ugotowane. xD

[rayuuu]

@nika612: zwyczajny oddział męski w szpitalu psychiatrycznych - cała gama chorób i zaburzeń. On ma z kolei jakiś problem z natręctwami, np. robi szurnięciami klapkiem 5 kroków w przód - obraca się na pięcie - robi szurnięciami… i tak w kółko. Serducho 100% zdrów: EKG norma, Echo norma, RTG norma. Bonus zdjęcie z nowoczesnym Siemensem RTG - nie wrzucałem wcześniej przez małą wartość contentu.

[n.....2]

on ma jakieś natręctwa, robi szurnięciami klapkiem 5 kroków w przód - obraca się na pięcie - robi szurnięciami… i tak w kółko.

To musi śmiesznie wyglądać ;D
Na tle innym pacjentów, chyba dobrze wypadasz xD