Wpis z mikrobloga

#kurakberlin #oswiadczeniezdupy
Dodam wpis, bo pod tamtym już pewnie nikt nie zagląda. Spotkałam osobiście @kurakao: i potwierdzam, że to nie jakiś karaczan, ani pijak, ani psychopata (a jak psychopata to się nieźle kamufluje - no mnie nie zabił ( ͡° ͜ʖ ͡°) ). Ten wpis to dla tych co twierdzą, że koleś oszukuje, nie mieszka pewnie nawet w Berlinie, albo wyłudza jedynie kasę. Ode mnie i zapewne od wielu ludzi odmówił finansowej pomocy.
Jedynie co to kupiłam mu kawę i pogadaliśmy chwilę.
Nie bądźcie zawsze tacy sceptyczni. Myślicie, że świat składa się z samych oszustów, bo przecież takie historie się nie zdarzają. Świat to nie tylko tęcze i jednorożce, różne sytuacje przytrafiają się ludziom i czasem tak bywa, że ludzie popełniają błędy i muszą płacić za to wysoką cenę. Ale jeżeli ktoś stara się naprawić to co zepsuł, to powinno się pomagać. Tu nie chodzi o to, żeby napchać mu konto kasą, tylko pomóc stanąć na nogi. To przecież jest to słynne dawanie wędki.
Tak, że tego mirki. Przestańcie snuć jakieś teorie spiskowe i nie kopcie leżącego. Wam to się też może przytrafić.
  • 26