[Brofessor]

CrossFit - czyli upośledzony trening obwodowy dla nowoczesnych ludzi.

Punkty przewagi dla treningu obwodowego:
1. Powtarzalność treningu.
2. Brak potrzeby bycia wege i (albo) studiowania prawa.
3. Nie musisz płacić za używanie nazwy "Trening obwodowy™"
4. Możesz #!$%@?ć bicka i tricka bo nie spuszczasz się nad słowem 'funkcjonalny'.

Minusy treningu obwodowego:
1. Nie zarobisz pieniędzy na sprzęcie i zawodach sygnowanych logiem "Trening obwodowy™".

Zapraszam do dyskusji.
#mikrokoksy #silownia #crossfit

[a.....e]

@Brofessor: wydaje mi się, że popularność crossfitu bierze się z tego, że ćwiczą to laski. A tam gdzie laski ciągną stuleje.

[a.....e]

@Brofessor: swoją drogą nie wiedziałem, ze trener musi do tego mieć jakies certyfikaty.

[b.....i]

@apee: wszystko musi mieć certyfikat, bo "Crossfit" to zarówno nazwa firmy jak i zastrzeżony znak handlowy. Co za tym idzie jeżeli
- Twoja siłownia ma być crossfitowym boxem - musisz opłacić licencję;
- Twój trening umieszczony w sieci ma być WODem - musisz opłacić licencję
- Chcesz być trenerem Crossfit - musisz opłacić kurs certyfikujący
- Jeżeli na Twoim blogu pojawia się słowo "crossfit" w jakimkolwiek kontekście, to może on

[a.....e]

@berti: teraz wszystko mi się poukładało w głowie. To po prostu takie samo marketingowe gówno jak koce z merynosa za 4000PLN i termomix :D

[H.....5]

@Brofessor: ja tam mam szacunek do autorow tego pomyslu, Reebook bodajrze za tym stoi? Bo zainwestowali baardzo konkretna kase w promocje tego i nakrecenie u ludzi potrzeby trenowania, bycia zdrowym i calej tej otoczki, co moim zdaniem ma wiecej plusow niz minusow.
Pomysl im wypalil w 10, wiec spijaja teraz soki.

Juz pomine dobor i sposob wykonywania cwiczen, bo jak jest kazdy wie. Ale pewnie i w tym jest jakis

[shdw]

@berti: @apee:

- Twoja siłownia ma być crossfitowym boxem - musisz opłacić licencję;

Tylko jeżeli chesz być boxem afiliowanym i mieć w

[paramite]

@shdw: @berti: Też nie wydaje mi się, by nazywanie swojego treningu WOD na blogu było problemem.

[DodatnieUjemny]

@paramite: @shdw: @Hank85: @apee: @berti: Nie chcę tłumaczyć komercyjnej otoczki crossfit'u i jaka sekta wyrosła z tego ruchu, polecam tylko książkę: 'Sprawność. Siła. Witalność. Jak CrossFit zmienił moje życie'. Wytłumaczone są założenia crossfitu. Crosfit miał świetne założenia - inżynieryjne - zostało to trochę wypaczone. Sam kiedyś robiłem crossfit (ćwiczenia typowo crossfitowe) na siłowni nie crossfitowej - to na prawdę dawało w kość.