Jako, iż do końca pracy mam 10 minut a się nudzę (jak dzisiaj cały dzień zresztą - bo jestem na wypowiedzeniu i nic mi nie dają do roboty) to Wam się pożalę, iż jest mi smutno bo w #pracbaza właśnie szukają kogoś na moje miejsce... a ja siedzę i rozsyłam CV i mam zero odzewu. Znowu dopada mnie jesienna #depresja. Wszystko idzie źle! ( ͡°ʖ̯͡°)
@dorotka-wu: jak to czytam to dochodze do wniosku, ze jedyne co mi sie udalo w zyciu to zycie zawodowe. Siedze sobie w piwnicy, wiekszosc dnia czytam wykop, popracuje pare godzin jak dostane zlecenie i dalej czytam wykop. W ogole nie wiem co to stres w pracy albo strach przed bezrobociem. Szkoda, ze pozatym przegryw w #!$%@? ze mnie
@dorotka-wu: Niezłą inba. Gówniara myśli, że szef jest księciem z bajki i porzuci wygodne życie, a tak naprawdę jest tymczasową pochwą. Szef to też niezły prostak, powinien zrugać tę chodzącą #logikarozowychpaskow.
Z punktu widzenia sumienia - przykra sprawa, bo nie masz sobie nic do zarzucenia, a musisz chodzić ze skulona głową. Podjęłąś dobrą decyzję, ze względu na poczucie spokoju i godności.
@Mouser docelowo projektant - konstruktor ale wszystko co inżynierskie wchodzi w grę :)
@PiccoloColo dokładnie tak. Pewnie ta lala powiedziała szefowi ze ma mnie zwolnić więc jemu na rękę ze sama odchodzę... a teraz wpadło kilka projektów i będą na gwałt szukać kogoś.
@wyjde_z_przegrywu ja aż stałam się bordo... na szczęście jeszcze mam jakiś znajomych z którymi się spotykam ale niedługo nie będę miała za co wyjść :/
@dorotka-wu - kontynuując tok myślowy - na jakim sofcie pracowałaś, na czym się znasz? Może by coś było w Trójmieście dla Ciebie, mogę popytać znajomych, akurat ktoś tam chyba szukał ludzi. Ewentualnie na PW mi możesz napisać.
@Beniamin_Emanuel plus to, że facet który mówił ze nie chce związku powiedział mi, że się z jakąś spotyka i rocznica śmierci mojej mamy, wiec depresja...
#gorzkiezale #smutnazaba #przegryw
tu opisane jest o co poszło:
http://www.wykop.pl/wpis/20226419/anonimowemirkowyznania-jakis-czas-myslalam-czy-dod/
@MyslalemNadTymNickiemDuzoZaDlugo: staram się ale coś mnie wszystko źle nastraja
@PiccoloColo: zawsze mogę iść do jakiejś gównopracy ale wolę coś w zawodzie
Z punktu widzenia sumienia - przykra sprawa, bo nie masz sobie nic do zarzucenia, a musisz chodzić ze skulona głową. Podjęłąś dobrą decyzję, ze względu na poczucie spokoju i godności.
Może jeszcze uda Ci się dorwać fajną pracę przed
@PiccoloColo dokładnie tak. Pewnie ta lala powiedziała szefowi ze ma mnie zwolnić więc jemu na rękę ze sama odchodzę... a teraz wpadło kilka projektów i będą na gwałt szukać kogoś.
@wyjde_z_przegrywu ja aż stałam się bordo... na szczęście jeszcze mam jakiś znajomych z którymi się spotykam ale niedługo nie będę miała za co wyjść :/
Trzymaj się koleżanko!