Wracam właśnie z Targu Sniadaniowego z warszawskiego Marymontu. Poszedłem tam oporowo głodny i na kacu. W oko wpadł mi foodtruck, którego wcześniej nie miałem okazji przetestować. Chłopaki robią bostońskie kanapki. Zachęcony wieloma klientami i ceną postanowiłem wraz z moją dziewczyną podejść i zamówić taką kanapkę.
Skusiłem się na kanapkę MrSadzony. W środku oprócz sporej buły, przekrojonej na pół sałata, salami,bekon, sadzone jajo, szpinak, ser, ogórek kiszony.
Nigdy nie jadłem tak zajebistego żarcia. Polecam każdemu.
@SkradaczTENZNANY: Ale najpierw naucz się czytać ze zrozumieniem ok? Widzę, że masz z tym problem, więc przeczytaj to z 10 razy:
Nikt Cie nie rozlicza i nikogo nie obchodzi ile na co wydajesz ale chwalenie się płaceniem 18zł za kanapkę niektórzy odbierają jako chwalenie się przepłacaniem ( ͡°͜ʖ͡°)
Studiowałem w wawie i gdyby ktoś mi wtedy powiedział ze mam dać tyle dukatów za kanapkę to bym go wyśmiał.
Teraz pracuję i śmieje sie z siebie z dawnych czasów. 18 zika za cos takiego to dobra cena. Poczekajcie szczeniaki aż dorośniecie - zobaczycie, ze to nic niezwykłego...
@SkradaczTENZNANY: Na połówkę wódy pewnie im nie szkoda hajsu. A buła naprawdę była przekozak. Najadłem się nią bardziej niż kebabem z Amrita czy innego ustrojstwa. No i pierwszy raz miałem okazję coś takiego jeść i szczerze mówiąc nie uważam, że zmarnowałem hajs. Tym bardziej, że zrobienie obiadu dla dwóch osób to też koszt około 20 zł + zużycie gazu, prądu, wody no i czasu, który spędziłbym na zakupach i przygotowanie.
@KochamJescKisiel: Sam dopiero skończyłem studia, a pracuje od października na etacie+ korepetycje. I też uważam, że cena za te danie była naprawdę rozsądna. Tym bardziej, że były tam punkty o wiele droższe i w mojej opinii niewarte swojej ceny. Miałem okazję w trakcie studiów pracować weekendowo na tych targach i spędziłem tam prawie dwa lata. Czegoś tak dobrego jeszcze tam nie jadłem. I potwierdzają to moi dawni znajomi, którzy tam
Ja wolę raz w tygodniu kupić sobie zajebistego burgera, czy podobną kanapkę niż kupować flaszkę. Więcej frajdy i przyjemności może dać zjedzenie czegoś naprawdę dobrego, niż uwalenie się alko
To samo można powiedzieć o ludziach płacących za p--o 7 złotych w klubie. Ale to już przecież inna sprawa jest... taaa inna...
@Maliszak: Kanapka z marna iloscia miesa za cene wielkiego burgera z zimniorami i surowka w Cwiercfunciaku xD Bez kitu, te foodtrucki to zyla zlota, klienci nie patrza na ceny i daja sie dymac jak idzie, a koszty stale minimalne.
@rurek49: Może wolisz wydać dwie dyszki na burgera zamiast na flaszkę, ale proszę nie nazywaj się więcej Polakiem.
@Maliszak: Ogólnie ten temat to mirko w pigułce. HURR DURR wydał 18 zł na bułkę, burżuj j----y z Warszawy. Dobrze, że nie napisałeś, że drugie 18 zł wydałeś na kanapkę dla dziewczyny, bo mielibyśmy combo i tradycyjny karnawał s----------a. #justwykopthings
@Coolek: Chyba w barze mlecznym zjesz za 18 zł 2-3 daniowy obiad w centrum Warszawy. Zupa w barze kosztuje minimalnie 3 zł, natomiast drugie danie koło 13-14(kawał miecha, ziemniaki i surówka)
@smieszny_mirek lunch w cwiercfunciaku kosztuje 20 złotych. W cenie napój, surówka, frytki z ziemniaków i duży burger z dodatkami. Dookoła pełno knajp oferujących obiad (zupa, surówka,. Skrobia plus mięso) w cenach od 18 do 23 złotych. Widać jesteś ze wsi i nie za bardzo orientujesz się w cenach, toteż cię poinformowałem, że nie trzeba tutaj płacić 18 złotych za kawał buly z odrobiną wędliny i jajka
@smieszny_mirek I tak, lunch, Znasz jakieś inne, alternatywne słowo na ciepły posiłek jedzony w ciągu dnia, który nie jest głównym posiłkiem dnia? Jesteś tak anty zapozyczaniu słow, że na komputer, internet też masz własne słówka?
@Coolek: mieszkam w miescie pare razy większym niz twoja smieszna warszawa, a co do zapożyczeń to poprostu śmieszkuje bo chyba tylko u was tak sie mówi xD
Wracam właśnie z Targu Sniadaniowego z warszawskiego Marymontu. Poszedłem tam oporowo głodny i na kacu. W oko wpadł mi foodtruck, którego wcześniej nie miałem okazji przetestować. Chłopaki robią bostońskie kanapki. Zachęcony wieloma klientami i ceną postanowiłem wraz z moją dziewczyną podejść i zamówić taką kanapkę.
Skusiłem się na kanapkę MrSadzony. W środku oprócz sporej buły, przekrojonej na pół sałata, salami,bekon, sadzone jajo, szpinak, ser, ogórek kiszony.
Nigdy nie jadłem tak zajebistego żarcia. Polecam każdemu.
Cena 18 ziko.
Studiowałem w wawie i gdyby ktoś mi wtedy powiedział ze mam dać tyle dukatów za kanapkę to bym go wyśmiał.
Teraz pracuję i śmieje sie z siebie z dawnych czasów. 18 zika za cos takiego to dobra cena. Poczekajcie szczeniaki aż dorośniecie - zobaczycie, ze to nic niezwykłego...
To samo można powiedzieć o ludziach płacących za p--o 7 złotych w klubie.
Ale to już przecież inna sprawa jest... taaa inna...
Bez kitu, te foodtrucki to zyla zlota, klienci nie patrza na ceny i daja sie dymac jak idzie, a koszty stale minimalne.
@Maliszak: Ogólnie ten temat to mirko w pigułce. HURR DURR wydał 18 zł na bułkę, burżuj j----y z Warszawy. Dobrze, że nie napisałeś, że drugie 18 zł wydałeś na kanapkę dla dziewczyny, bo mielibyśmy combo i tradycyjny karnawał s----------a. #justwykopthings
W sumie w foodtrackach tez taka cena to standard.
Widać jesteś ze wsi i nie za bardzo orientujesz się w cenach, toteż cię poinformowałem, że nie trzeba tutaj płacić 18 złotych za kawał buly z odrobiną wędliny i jajka
@maliszak jak wyżej.
Hmm,