Wracam właśnie z Targu Sniadaniowego z warszawskiego Marymontu. Poszedłem tam oporowo głodny i na kacu. W oko wpadł mi foodtruck, którego wcześniej nie miałem okazji przetestować. Chłopaki robią bostońskie kanapki. Zachęcony wieloma klientami i ceną postanowiłem wraz z moją dziewczyną podejść i zamówić taką kanapkę.
Skusiłem się na kanapkę MrSadzony. W środku oprócz sporej buły, przekrojonej na pół sałata, salami,bekon, sadzone jajo, szpinak, ser, ogórek kiszony.
Nigdy nie jadłem tak zajebistego żarcia. Polecam każdemu.
@Maliszak: ohoho ho, za bułeczkę 18zł, jak to dobrze, że są te foodtracki, toć to tyle co nic... teraz ja się nie dziwię ludziom dlaczego tak nie lubią warszawy i ludzi tam żyjących...
@Gom3z: Jeszcze mnie będziesz rozliczał z tego, ile jestem w stanie zapłacić za dany towar/usługę? Miejsce na takim Targu jest dosyć kosztowne. Towar na przygotowanie takiej kanapki jest dość duży. Dolicz do tego pensje dla 2 pracowników i potencjalny zysk szefa. Dojechać i wrócić też jakoś muszą, także dochodzi koszt paliwa i eksploatacji samochodu. I tu nie ma nic do tego, że mieszkam w Warszawie. To ty jesteś mentalną cebulą
@Maliszak: masz rację, jestem cebulą, bo cenię swój czas spedzony w pracy i to ile zarabiam i potem nie idę na miasto by kupić sobie bułkę za 20zł i cieszyć się jakbym pana boga za nogi złapał, serio to nie kwestia zarobków
@Gom3z: W Warszawie niektórzy na taką bułkę pracują 20 minut. @Maliszak: musiałby więcej czasu spędzić na kupienie składników i przygotowanie kanapki, która i tak pewnie nie wyglądałby jak ta na zdjęciu.
@Maliszak: Nikt Cie nie rozlicza i nikogo nie obchodzi ile na co wydajesz ale chwalenie się płaceniem 18zł za kanapkę niektórzy odbierają jako chwalenie się przepłacaniem ( ͡°͜ʖ͡°) Ja bym w życiu nie dał 18zł za bułkę z foodtrucka.
@smieszny_mirek: Jak ktoś uważa, że druga osoba za coś przepłaca to z automatu jest biedakiem? Widzę podejście podobne do fanów apple - "inny hejtują apple bo ich nie stać". Ponadto kompletnie nie rozumiem tego porównania do Amsterdamu i przeliczania euro na złotówki.
Wracam właśnie z Targu Sniadaniowego z warszawskiego Marymontu. Poszedłem tam oporowo głodny i na kacu. W oko wpadł mi foodtruck, którego wcześniej nie miałem okazji przetestować. Chłopaki robią bostońskie kanapki. Zachęcony wieloma klientami i ceną postanowiłem wraz z moją dziewczyną podejść i zamówić taką kanapkę.
Skusiłem się na kanapkę MrSadzony. W środku oprócz sporej buły, przekrojonej na pół sałata, salami,bekon, sadzone jajo, szpinak, ser, ogórek kiszony.
Nigdy nie jadłem tak zajebistego żarcia. Polecam każdemu.
Cena 18 ziko.
Ja bym w życiu nie dał 18zł za bułkę z foodtrucka.
@Gom3z:
@Maliszak:
K---a spoko wpis, napewno skorzystam. Szkoda że biedaki już
Komentarz usunięty przez autora
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD