Wpis z mikrobloga

Dzisiaj wszystko jest proste. Mam zważyć 10 gramów? Biorę wagę i odważam. Problem gwałtownie narasta, gdy czytam recepturę z nieco starszych książek. "Odważ uncję i pół skrupuła i dodaj do libry gotującej się wody...". Ile to uncja? Ile to libra? Jaka libra? Skąd? To są życiowe problemy niektórych zielarzy i aptekarzy. Poświęciłem dawnym miarom (niektórym) wpis do Manuału Zielarskiego.

https://manualzielarski.blogspot.com/2016/10/dawne-jednostki-aptekarskie.html

Jeżei lubisz moje notki => śledź tag #manualzielarski
#ziola #zielarstwo #fitoterapiawojenna #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #zdrowie #farmacja #historia
Pobierz Praktisch - Dzisiaj wszystko jest proste. Mam zważyć 10 gramów? Biorę wagę i odważam....
źródło: comment_xAbna75JcllDxQeBQyXhdUX2PTGNhBWP.jpg
  • 7
@Praktisch: Problemy z miarami bardzo ładnie widać przy ostatnim zdjęciu, pochodzącym z Farmakopei Hamburskiej z 1835 roku. Libra (5760 gran), potrafiła ważyć od 350,7 do 467 gram. I bądź tu mądry!
@Praktisch: funfact: w handlu metalami szlachetnymi (którym się zajmowałem w młodości mej chmurnej i durnej) tez występuje problem miar. Z tych wymienionych przez OPa w obrocie występowały czasem bardzo stare i rzadkie sztabki o wadze oznaczonej w granach (grainach), które nieświadomi kupujący z kategorii tzw. "jeleni" brali za sztabki ważone w gramach (ileż było śmiechu i rzucania #!$%@?, gdy taki tytan intelektu kupił sztabeczkę "5 gr" przez Internet w przekonaniu, że
@wysuszony: Och, funty też potrafiły się znaleźć w pismach, nawet polskich, gdzie były wymieniane razem z łutami, kwartami, garncami. Funty (Pfundy) niemieckojęzyczne też się różniły od siebie. Chyba niemiecki i austriacki były różne o 70 gramów. SI to prawdziwy dopust boży.
@OldFuckinPyroRex: Cenny i wartościowy komentarz! Istotne, jest różnica uncją międzynarodową czyli tych 28 gram z kawałkiem (o ile pamiętam) a jubilerską/apteczną (31,1...). Co do grana, gran był precyzyjną miarą na czasy ówczesne, dawne. Ziarno jęczmienia było wszędzie w miarę takie samo, było go dużo i dawało się znaleźć dwa takie same i odmierzyć ile trzeba. Nie dał rady dokładności. Musiało istnieć coś mniejszego i łatwiej wyrażalnego od niego. I tak powstał
(31,1...)


@Praktisch: ~31,1035

Mnie się do tej pory to i waga jubilerska śni xD

z racji podobieństw nazwy gram/gran.


@Praktisch: Z granem nie wiem jak jest, ale uncja trojańska jest nadal podstawową jednostką w handlu metalami szlachetnymi. Kurs metalu wyraża się poprzez cenę za uncję. Najpopularniejsze sztabki i monety są właśnie te o wadze 1 uncji (wielokrotność uncji raczej nie występuje w obrocie - czasem się trafi rodzynek w rodzaju
@OldFuckinPyroRex: Wagi jubilerskie (do dwóch miejsc po przecinku) zrobiły się bardzo tanie ostatnio, co witam z radością jako zielarz-amator :D Ostatnio dorwałem taką w ręce, myślę - pewnie szajs. Położyłem na niej monetę jednogroszową. Wynik taki, jak powinien być - 1,65 g (25,5 grana) :)

Tak, uncja trojańska wciąż w handlu. Po prostu tak przyjęło się i już. Niestety, nie uzupełnię Twojego wpisu, nie mam wiedzy na temat kosztowności. Widzę, że