Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Murki #15k z #programowanie na #emigracja albo inne #it. Kuc po inżynierce, 25lvl here, 1.5 roku przepracowane w #korposwiat jako dev w #python. Jak duża jest szansa na pracę w zawodzie za granicą tj. #niemcy, #norwegia albo inne landy poza UK? Z języków to tylko angielski perfekto i jakieś zalążki innych, ale podejrzewam że szybko ogarnę i ten lokalny naparzając w Duolingo. Jaki język kucowania warto podszlifować aby zwiększyć swoje szanse na zagranicznych rynkach? Umysł jest lotny bo wcześniej było liźnięcie od C do androidowej Javy. Czym warto chwalić się w GitHubie aby już w Polsce móc rozsyłać CVki i już na miejscu być potraktowanym jako człowiek a nie jak nieborak z pontonu?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
  • 11
Olbrzymia. Firmy it w de zatrudniaja jak #!$%@?. Znajomosc agielskiego wystarczy. Najlepiej jakbys ogarnial fullstack development. Jakis angular/react na frontendzie, django / express backendzie + jakies dockery czy inny vagranty. Jak to uniesz to spokojnie znajdziesz cos za 50k euro ja nie wiecej.