Wpis z mikrobloga

Jak ja gardzę kobietami, które swoje n----------e mózgowe tłumaczą "tymi dniami w miesiącu" (_)

K---a! Najgorzej, jak się pracuje z taką. P------i wszystko za co się weźmie, bo ciągle zmęczona. Robi awantury nie wiadomo o co. Czytanie ze zrozumieniem na poziomie surykatki. Ciągłe migreny. Ciągle k---a coś!

Powoli zaczynam mieć tego dosyć, bo najprostsze rzeczy zaczynają ją przerastać, a ja zaczynam robić jej robotę dla świętego spokoju. Bo mam dosyć tego, że klienci są w-------i i dosyć tego, że ona ciągle czegoś nie rozumie.

Ja nigdy nie miałam takich problemów. Nie wiem, co to jest zespół napięcia przedmiesiączkowego, tak samo, jak nie wiem, co to jest zgaga i migrena. I nie wiem, czy to nie jest czasem tak, jak z tym słynnym ADHD, które okazało się bujdą na resorach. Mam wrażenie, że kobiety po prostu z premedytacją wykorzystują takie chwytliwe hasełka, żeby zasłonić czymś swój brak kompetencji i p------e humory.

Bo jeżeli ktoś ma taki problem, to wydaje mi się, że powinien się leczyć.

#niepopularnaopinia #logikarozowychpaskow
juliannacebulanna - Jak ja gardzę kobietami, które swoje n----------e mózgowe tłumacz...

źródło: comment_prBkQRHyNNaR20SvqBeRfam3DPQezBye.jpg

Pobierz
  • 77
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@julianna_cebulanna: Zapomniałaś o #atencyjnyrozowypasek.

Twoje szczęście, że nie masz podobnych problemów, ale to nie daje Ci prawa do wypowiadania się w imieniu innych dziewczyn, które nie są tak hojnie obdarzone łaskami, jak Ty. Nie jest to s----------e umysłowe ani #logikarozowychpaskow, tylko w większości przypadków cholerny ból i ciężkie do opanowania wahania nastrojów, na które często nie pomagają leki dostępne bez recepty.

"Weź wolne i przeczekaj" to
  • Odpowiedz
@julianna_cebulanna:

Powoli zaczynam mieć tego dosyć, bo najprostsze rzeczy zaczynają ją przerastać, a ja zaczynam robić jej robotę dla świętego spokoju. Bo mam dosyć tego, że klienci są w-------i i dosyć tego, że ona ciągle czegoś nie rozumie.


nigdy nie rób za kogoś jego roboty. Jeżeli będą jakieś problemy to mów do przełożonego, że najsłabszym ogniwem jest pani z PMS. Niech weźmie zwolnienie jak się czuje źle albo niech w--------a
  • Odpowiedz
@Snuffkin: Ja też nie lubię wzajemnej agresji i krytyki między dziewczynami, nie tylko na wykopie. Kojarzy mi się to z desperacką chęcią zwrócenia na siebie uwagi, i co ciekawe, nigdy nie zauważyłam czegoś takiego wśród mężczyzn.
  • Odpowiedz
@blondeblossom tak z perspektywy faceta wyglądają realia z wieloma różowymi w robocie. Błędy wynikające z rozkojarzenia nie są widoczne natomiast takie wynikające z rozdraznienia są cholernie zauważalne. Ponadto nie spotkałem się jeszcze z grubszym konfliktem między dwoma facetami w mojej pracy a różowe żrą się jakby miały od tego dodatkowo płacone.
  • Odpowiedz
@patatier: Ale ja od pierwszego komentarza mówię typowo o migrenie a nie o PMSie który tak naprawdę nie istnieje. Sama mam migreny (często przed miesiączką) nie widzę wtedy ostro na jedno oko, tabletki tylko łagodzą ból ale nie sprawiaja że znika, jest mi niedobrze i cała skroń pulsuje. Więc pomimo, ze na nikim się nie wyżywam i staram się normalnie funkcjonować to jednak zdarzają mi się błędy takie jak przeoczenie
  • Odpowiedz
@julianna_cebulanna: Yyy, fajnie że nigdy nie miałaś migreny, ja też na szczęście nie cierpię z powodu skoków hormonalnych, ale potrafię sobie wyobrazić, że u kogoś może to działać inaczej i faktycznie jest drażliwy/zmęczony/rozkojarzony przez jeden-dwa dni w miesiącu. Minimum empatii. A co do migren, to facetom też jak najbardziej się zdarzają, mam nadzieję, że ich też gnoisz za gorsze samopoczucie kiedy mają katar/temperaturę/ból głowy.
  • Odpowiedz
@julianna_cebulanna: Szanuję za ten wpis. Różowe nauczyły się tłumaczyć swoje fochy, dziwne nastroje itp pms, okresem, brakiem okresu, albo tym że: Jestem kobietą! Jedną wielką zagadką... Zrozumcie w końcu ze nie nie jesteście. Jestem kobietą, tez czasami zauważam u siebie huśtawki nastrojów ale na boga, trzeba nad tym panować. Tak zwyczajnie jak dojrzały dorosly człowiek zdawać sobie sprawę ze swoich zachowań i nad sobą pracować.. To chyba tyle w temacie..
  • Odpowiedz