Wpis z mikrobloga

@arekarek:

pana Cormena


bo na informatyce nie ma aż tak spiętych ludzi... są dziwni, ale na inne sposoby :D ja studiowałam administrację i potem zaczęłam informatykę, jak pierwszy mail poleciał do jakiegoś doktora rozpoczynając się od "Szanowny Panie", to dostałam zjebkę że mam tak nie pisać i że wystarczy "dzien dobry", hehe. Generalnie na administracji jak napisałbyś do kogoś "dzień dobry", to by Ci odpisał, że może on przeczytał to w
@wellhellothere: To jest jedno z miejsc gdzie widać wyższość języka angielskiego nad polskim. W języku polskim brakuje zwrotów typu "hello", które można spokojnie użyć niezależnie od tego do kogo się zwracamy i niezależnie od pory dnia. Osobiście przystaję przy "dzień dobry" w mailach, nawet kiedy sam piszę w nocy i kiedy spodziewam się, że odpowiedź dostanę za 5 minut, bo po prostu nie ma nic lepszego. Kiedyś pisałem "Witam", ale potem