Wpis z mikrobloga

@serintakma Nigdy nie rozumiem ludzi w takich sytuacjach. Ok złość i chęć pozbycia się "przypominacza" porażki ale jednak może podarować je jakiejś losowej kobiecie(nawet własnej mamie czy babci jeśli zaglądanie do obcej miałoby być przeszkoda) tylko po to by taka niespodzianka poprawiła humor a może jej uśmiech wdzięczności pozwoli zapomnieć na chwilę o tej klęsce :)