Wpis z mikrobloga

@Lunaotic: Urofuraginum + wit. C. (końska dawka), dużo pić, brać urosept lub żurawit.

Jak bardzo boli, to polecam nasiadówki z kory dębu i szałwii. Przynoszą niesamowitą ulgę i przez kilka godzin zamiast bólu odczuwa się lekkie mrowienie (przeciwbólowe i ściągające właściwości szałwii + przeciwzapalna kora dębu).