Wpis z mikrobloga

Jako podsumowanie tematu, taki mało popularny news:

"Rząd nie pracował i nie pracuje nad żadnym prawem zmieniającym aktualne przepisy dotyczące aborcji"
http://fakty.interia.pl/polska/news-premier-szydlo-rzad-nie-pracuje-nad-prawem-dot-aborcji,nId,2285404
Czy to czasem nie załatwia tematu i nie sprawia, że te wszystkie zaniepokojone czarne wychodzą na idiotki? ;D
Równie dobrze mogą protestować przeciwko temu, że rząd chce opodatkować specjalnym podatkiem np. bezdzietne feministki ;D
  • Odpowiedz
@SScherzo: Nie wierzę w to. Na początek warto rozróżnić "związek" od "przyczynowości". Pod hasłem "autyzm poszczepienny" niekoniecznie kryje się autyzm spowodowany szczepieniem, a autyzm, który ujawnił się po szczepieniu.
Generalnie w przypadku chorób o podłożu genetycznym szczepienia wywołują ale nie są przyczyną pewnych objawów, chorób. Tego typu mechanizm zaobserwowano także w przypadku mutacji genu SCN1A (miokoloniczna padaczka) Lista genów będących czynnikami ryzyka różnych chorób ujawniających się po szczepieniu jest długa
  • Odpowiedz
@Szczepienie: Szydlo już teraz wie, że to głównie głosami PISu ten projekt wejdzie w życie i umywa ręce. Jest to dość śmieszne bo to PIS jako partia rządząca ponosi odpowiedzialność, za każdy akt prawny, który powstanie i zostanie przez nich zaakceptowany. Jeżeli do mnie jako do wójta przyjdzie kilku mieszkańców z petycją, że trzeba odstrzelić sklepikarza bo podwyższył marże na piwo i fajki i ja to zrobię, to kto ponosi
  • Odpowiedz
@Szczepienie: a to przepraszam, wydawało mi się, że wcześniej co innego pisałeś, bo pamiętam, że Twoje wypowiedzi były bardziej radykalne, niż teraz. wpis przeczytam w wolnej chwili, jest bardzo długi i zapoznanie się z każdym materiałem źródłowym też swoje zajmie.
  • Odpowiedz
Nie wierzę w to. Na początek warto rozróżnić "związek" od "przyczynowości". Pod hasłem "autyzm poszczepienny" niekoniecznie kryje się autyzm spowodowany szczepieniem, a autyzm, który ujawnił się po szczepieniu.

Generalnie w przypadku chorób o podłożu genetycznym szczepienia wywołują ale nie są przyczyną pewnych objawów, chorób. Tego typu mechanizm zaobserwowano także w przypadku mutacji genu SCN1A (miokoloniczna padaczka) Lista genów będących czynnikami ryzyka różnych chorób ujawniających się po szczepieniu jest długa i jest wśród
Joz - > Nie wierzę w to. Na początek warto rozróżnić "związek" od "przyczynowości". P...

źródło: comment_BxZ2GiXd7LwgO5UJep1l5vvyBk61Z9gk.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@SScherzo: nigdy nie pisałem radykalnie, ale wrzuca się mnie do jednego worka bo bywam mocno sceptyczny, polecam nie zapomnieć przeanalizować ten wpis bo czynniki jakie tam są zebrane i opisane mają spore znaczenie, każda kobieta zamierzająca mieć dziecko powinna mieć tą wiedzę, co ciekawe cytowane są nawet zalecenia Zespołu Ekspertów Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego na temat MTHFR i problemów z tym związanych, co powinno być wiedza powszechną, a kto w ogóle
  • Odpowiedz
Dios mio.

to tyczy się też takich wypowiedzi jak niżej?

Znany piewca szczepień dr Grzesiowski rozważa taką myśl o związku szczepień z autyzmem mówiąc:
"Jeśli prawdziwa jest koncepcja, że autyzm polega na tym, że pewne połączenia mózgowe nie tworzą się w odpowiedniej ilości i w odpowiednim czasie, to podanie szczepionki za wcześnie u dziecka z predyspozycją do autyzmu, może przyspieszyć rozwój choroby"http://babyonline.pl/szczepienie-przeciw-odrze-jak-zapobiec-autyzmowi,szczepienia-niemowlaka-artykul,16418,r1p1.html
  • Odpowiedz
@Szczepienie: zgadzam się, że na pewno informacje się przydają. ja akurat rozmawiałam swego czasu z neurologiem dziecięcym z mojej rodziny i pytałam o te kwestie i tutaj zdanie jest takie, że szczepionki nie są aż tak szkodliwe, jak nieraz to malowane, ale fakt - mogą mieć skutki uboczne, jak wszystkie leki. tak samo zdaję sobie sprawę, że organizm osłabiony czy chory nie poradzi sobie ze szczepionką, więc nie powinien jej
  • Odpowiedz
szczepionki nie są aż tak szkodliwe, jak nieraz to malowane

nie uznaję obwiniania szczepionek o całe zło na świecie,


Z tym oczywiście mogę się zgodzić, zależy jak kto je maluje, niektórzy oczywiście robią to przesadnie
Jest wiele innych czynników mających wpływ na zdrowie przy których szczepienia mają znaczenie, jeśli w ogóle ewentualnie mają to dość marginalne. Co nie zmienia faktu, że dla niektórych mogą mieć znaczenie ogromne.

@SScherzo:
  • Odpowiedz
@Szczepienie: jednak jesteś rozsądniejszy, niż z początku sądziłam :) wybacz początek tej dyskusji. nie znaczy to oczywiście, że się w pełni z Tobą zgadzam, ale mój obraz Twojej osoby nieco się zmienił (na korzyść). wróćmy do tej dyskusji, gdy zapoznam się z całym tym materiałem, ale nie wiem, kiedy to będzie, bo jest tego sporo.
  • Odpowiedz