Wpis z mikrobloga

@blekitny_orzel: Mam nieodparte wrażenie, że jesteś trollem. Jeśli nie - i tak nie widzę sensu dyskusji z Tobą. Osoba, która określa innych mianem "nienormalnych", tylko dlatego, bo mają odmienne zdanie to nie jest partner do dyskusji, to po pierwsze. Po drugie dowiedz się, ile kobiet, które dokonały aborcji zdrowych dzieci (bo za wcześnie, bo nie taki partner, bo cokolwiek) mają potem solidnego mindfucka z tego powodu. Aborcja NIE JEST czymś normalnym.
@Aerials: Mają mindfucka bo biedne żyją w takiej rzeczywistości która nieustannie zmusza ich do kwestionowania tego co zrobiły. No jakoś się nie dziwię, że nie wszystkie są bardzo silne psychicznie. Sam jestem raczej słaby psychicznie i wrażliwy na opinię innych. Nawet w robocie staram się, żeby mnie wszyscy lubili.
@Aerials: Chyba jednak nie. Co jest niby smutne? Smutne to jest raczej, jak ktoś ma pracy #!$%@? na to czy go lubią. Taki ktoś jest #!$%@? w normalnym ludzkim środowisku. Nieprzystosowaną patologią a nie #!$%@? "rebeliantem".
zwyczajne dziewczyny z polonistyki. Nie wiem o kim ty myślisz.


@blekitny_orzel: Spokojnie, nie wymagam od nich zbyt wiele.

Smutne to jest raczej, jak ktoś ma pracy #!$%@? na to czy go lubią


Skoro uważasz, że życie dla innych jest fajne, że trzeba się podporządkowywać, robić wszystko, żeby tylko Cię lubili... to naprawdę jest kiepskie, może kiedyś się o tym przekonasz. Jeśli nie nadal będziesz tańczyć tak, jak Ci zagrają.
@koroluk: Czyli CO PIĄTA kobieta w wieku rozrodczym bąknęła coś jakiemuś obcemu typowi który ją nagle zaczepił że "ja to w sumie przeciw" i to ma być twój przepraszam dowód? I jeszcze to "odejdź w sromocie" #!$%@? ulubiony liberał wykopu do mnie "odejdź w sromocie" bo mnie zaorał no lol.
@Aerials: Nie rozumiesz mnie. Ja nie chcę być outsiderem. A ponieważ wpadłem w środowisko klasy robotniczej to zachowuje się jak dziwak i jestem znany jako "nieszkodliwy dziwak" bo inaczej nie mogę, inaczej mógłbym być znany jako "#!$%@?" mamy tu takich. Ja jestem "nieszkodliwy dziwak", na mecze nie chodzę, mam #!$%@? w części samochodowe ale ogólnie jestem ok. Na tym polega #!$%@? socjalizacja. Twoje wtręty o o jakiś seksach w nowym yorku