Wpis z mikrobloga

niedługo stwierdzenie, że niebo jest niebieskie będzie seksizmem.


@NieRozumiemIronii: hmm tak myślisz? Więc sugestia, że to ci spryciarze mężczyźni manipulują biednymi kobietami nie jest seksistowka w c--j? Nie, ty tylko stwierdzasz, że "niebo jest niebieskie".
  • Odpowiedz
@blekitny_orzel: dowody anegdotyczne są g---o warte, tysiące kobiet w anonimowym badaniu z dobrze wybraną próbą zawsze będą bardziej reprezentatywne niż nawet dziesiątki przepytanych przez ciebie kobiet
  • Odpowiedz
Prawda jest taka, że kto będzie chciał dokonać aborcji, aborcji dokona. Nie musisz się już martwić. Koniec, temat zamknięty.


@Aerials: Jaki "zamknięty"? Co to w ogóle k---a znaczy? Co, magicznie jakoś dokona tej aborcji? Czy będzie musiała jakoś odnaleźć kontakt do podziemia aborcyjnego? Skontaktować się z tym podziemiem? Zebrać pieniądze? Gdzieś w jakimś garażu spotkać się z nimi i tam jakiś dorabiający lekarz wykona zabieg? Taka opcja jest uznawana za
  • Odpowiedz
dowody anegdotyczne są g---o warte, tysiące kobiet w anonimowym badaniu z dobrze wybraną próbą zawsze będą bardziej reprezentatywne niż nawet dziesiątki przepytanych przez ciebie kobiet


@rybsonk: Pewnie, chodźby każda kobieta mówiła ci w normalnej, ludzkiej konwersacji że aborcja, no nawet jeśli nie popieram tak jakoś no to przecież ostatecznie różnie bywa, można by... itd. to rządowa instytucja wyda komunikat "ogólnej opinii" i już twoje osobiste doświeczenie jest nic nie warte?
  • Odpowiedz
jak się studiuje polonistykę to niedziwne, że obracaleś się wokół imprezowczek, no błagam, na pewno są dojrzałe ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@vezer: lol normalne dziewczyny. Znowu jakiś zajebisty seksizm przez ciebie przemawia. Ty to na studiach już na wykopie pisałeś cyniczne komentarze a te to się tylko bawiły w najlepsze. Normalne dziewczyny. Studia przeszły bez rewelacji ale i bez większych problemów, powychodziły za mąż, teraz uczą
  • Odpowiedz
chodźby


@blekitny_orzel: czy Ty aby na pewno studiowales polonistyke? :>

@rybsonk: nie bede za kolezanki odpowiadac. Ja jestem aborcji przeciwna - dla mnie moment zaplodnienia tozsamy jest z powstaniem nowego zycia.
Natomast zapodany przez Ciebie problem jest takim, z ktorym nikt nie jest sobie w stanie poradzic, dopoki sam sie z nim nie zetknie. Nie wyobrazam sobie koniecznosci takiego wyboru i mysli o tym, aby
  • Odpowiedz
@agaja: ale tu nie chodzi o przymus tylko o prawo wyboru.

para dowiedziala sie,ze ich dziecko jest bardzo ciezko chore i nie przezyje dlugo po porodzie. Kobieta nie zgodzila sie na aborcje i ciaze donosila. Dla mnie bylo to heroiczne


@agaja: a myślałas o tym w kategoriach bólu którego doświadczało dziecko już po porodzie? I po co? Po to żeby i tak umrzeć po kilku dniach bezsensownej egzystencji... Nie wiem co
  • Odpowiedz
ale tu nie chodzi o przymus tylko o prawo wyboru


@rybsonk: no okej, ale gdzie ja sie za przymusem opowiadalam? bo sobie nie przypominam.
Zaoponowalam tylko na post osoby, ktora twierdzila,ze wszystkie kobiety sa zwolenniczkami aborcji.
A poniewaz ja nie jestem, ani tez spora czesc moich kolezanek - wyrazilam prosbe, aby nie wypowiadal sie jako nasz reprezentat.
  • Odpowiedz
@agaja: tylko, że określasz się wyżej jako przeciwniczka aborcji, nazywasz ją morderstwem a to dość jasno świadczy o tym że zapewne chętnie byś jej zabroniła - co odbiera prawo wyboru.
  • Odpowiedz
@rybsonk: badz uprzejmy sie na temat moich pogladow - ktorych nie wyrazilam, pomijajac informaje, iz aborcje uwazam za morderstwo i jestem jej przeciwniczka - nie wypowiadac.
  • Odpowiedz
@rybsonk: jesli chcesz prowadzic merytoryczna dyskusje, naucz sie to najpierw robic. Bo implikowanie mi rzeczy, ktorych nie napisalam jest od tego bardzo dalekie.
Nie zamierzam sie z Toba bawic w takie demagogiczne przepychanki slowne, bo to nie ma zadnego sensu i jest ponizej poziomu rzeczowej dyskusji. A ja w takich zabiegach zdecydowanie nie gustuje.
Pozdrawiam.
  • Odpowiedz
@agaja: po prostu staram się zrozumieć twoje podejście. Z jednej strony piszesz o aborcji kategorycznie jako o morderstwie, a z drugiej oburzasz się gdy piszę że w takim razie ciężko mi sobie wyobrazić, że tego morderstwa nie chcesz zakazywać. A Ty nie chcesz określić jasno jak widzisz tę sytuację.
  • Odpowiedz
@rybsonk: po prostu nie lubie, gdy ktos wpycha mi w usta slowa, ktorych nie powiedzialam. Ani razu nie odnioslam sie do kwestii zakazu/przymusu itd, a jedynie do tego, ze nie wszystkie kobiety sa zwolenniczkami aborcji. I tylko w tej kwestii zdanie zabieralam.
Tyle :)
  • Odpowiedz
@blekitny_orzel: to wejdź sobie na fanpejdża ordo iuris, zobaczysz tam kwintesencje #polakakatolika i kobiety, które nienawidzą swojej płci. Piszą coś o zaszywaniu p***dy, o usuwaniu bo się puściły i je swędzi i wiele innych pięknych epitetów. Oczywiście nie dopuszczają do swojej mózgownicy faktu, że zgwalcona kobieta jest ofiarą, że kobieta może umrzeć przy porodzie, lub dziecko będzie umierało w męczarniach.
Nie, na ordo iuris, według kobiet, inne kobiety
  • Odpowiedz