Wpis z mikrobloga

co z młótem robicie, które jeszcze trzyma trochę wody?

Podobno można na młócie piec ciastka, ale z dobrej warki wyjdzie ich pińcet pewnie.

@vuvkid: @mkarweta: z części (chyba coś około 0,5-1kg) mój różowy robi ciastka i są zarąbiste, bardzo polecam ;) Mogę wrzucić sprawdzony przepis pod tagiem. Resztę wywożę do kuzynki, która ma kozę. Koza jest bardzo zadowolona z takiego obrotu wydarzeń ;)

Zamiast zwykłych worków polecam worki na śmieci,
@vuvkid: Ja właśnie czekam, aż się garnek z przyszłym piwem schłodzi w wannie (nie mam chłodnicy niestety), a z młótem niestety nie robię niczego pożytecznego - wylewam do kibla (co jest o tyle dodatkowo denerwujące, że kilkanaście litrów wody się dodatkowo marnuje na spłukiwanie toalety i płukanie kadzi)... Muszę też coś bardziej sensownego wymyślić...