Wpis z mikrobloga

@Pimpuszek zaczyna się od tego smrodu, a później jest gorzej i gorzej ( ͡° ʖ̯ ͡°) drzewa się sypią, wszędzie jest syf, zimno jak diabli, bez przerwy pada i nie widać słońca. Idealna pogoda na pogrzeb, eutanazję, rodzinną kłótnię albo wypadek drogowy. A ten biały szajs z nieba, który parę sekund po spadnięciu zmienia się w szarą breję to już całkiem kpina.
@Pimpuszek: ja czuję dym, kopcenie, chłód i rozkład. w tym nie ma nic przyjemnego. Latem deszcz pachnie życiem, czystoscią. Jesienią pachnie błotem i gniciem. Butwieniem. A zanim zacznie padać czuć tylko dym pełznący po ziemi. to jest jesień, śmierdzi krematorium i sprawie, że chcesz się zabić.
Już zima lepsza bo wtedy powietrze naprawdę ma zapach zimna. Taki szczypiący, otrzeźwiający. Wszystkie inne są blokowane.