Wpis z mikrobloga

W okolicach Bielawy na Dolnym Śląsku zauważyłem na cmentarzach wiele starych grobów dzieci, które nie przeżyły swoich pierwszych miesięcy życia. Cechą wspólną była data śmierci. Wrzesień 1955 roku.

Z rozmów z okolicznymi mieszkańcami dowiedziałem się, że zmarły wszystkie dzieci, które były w tym okresie szczepione. Nikt nie przypominał sobie dalszych detali, ale wszyscy powtarzali, że doszło do jakiejś pomyłki i dzieciom wstrzyknięto coś, co szczepionką nie było. Z rozmów z rodziną dowiedziałem się, że i u nas jeden z "wujków" zmarł w tym samym czasie, z tego samego powodu.

Jeśli macie jakiekolwiek wiadomości na ten temat, słyszeliście coś od rodziny, znajomych, trafiliście gdzieś na opracowanie przypadku w literaturze, czy nawet prasie, to dajcie proszę znać.

#bielawa #dolnyslask
  • 199
@iskra-piotr: Jak mieszkałem we Wrocławiu przez przypadek odkryłem cmentarzyk samych malutkich dzieci o ile dobrze pamiętam z lat 50-tych. Park Grabiszyński na rogu Grabiszyńskiej i Hallera. Niedaleko cmentarza. Dosyć creepy bo to było we Wszystkich Świętych. Cmentarzyk jest w dodatku ogrodzony jak nowy plac zabaw ^^
Moja babcia między 54 a 60 urodziła czterech synów, umierali najpóźniej dwa tygodnie po porodzie, taka była chyba wtedy opieka medyczna, mieszkali w mieście i rodziła w szpitalu. Nigdy nie pytałem o szczegóły, cała ta sytuacja wydaje mi się tak potworna, że nie miałem serca jej o to pytać. Potem normalnie urodziła dwie córki.


@Veigar: Konflikt serologiczny zakładam, mam w rodzinie coś podobnego. Ciotki 3 braci zmarło, dopiero ona przeżyła, a
@iskra-piotr: Ej Piotrek, pochwal się - jesteś jakimś regionalistą, dziennikarzem czy co? Czy po prostu pochodzisz z Dolnego Śląska że tak ogarniasz rejon? Już chyba któryś Twój ciekawy wpis regionalny - spoko był np. o Dzikim Gonie.
@iskra-piotr: po świecie to już trochę jeździłem (ponad 30 krajów), a kasy nie miałem więc backpackersko głównie. Teraz trzeba coś przyrobić, więc na podróże czasu nie będzie xD Coś za coś - to zawsze jest coś za coś... echh

JM płaci za wpisy :P? Tak to bym mógł rozważyć...
@iskra-piotr: nie wiem jak zdobywasz informacje i nawet nie mam jak tego zweryfikowac ale prawisz madrze i ciekawie, mam nadzieje ze to nie bait, jak ktos wyzej zainsynuowal :P

dzieki za odpowiedz i czekam na wiecej :))
@iskra-piotr: Miałbym wujka, ale zmarł mając ok. 3-4 miesięcy. Było to w Bytomiu w okolicach roku 1955 (jutro to sprawdzę, pytając rodzinę). Była to ruska szczepionka (też nie pamiętam, przeciw jakiej chorobie). Na cmentarzu w Bytomiu małe gróbki dziecięce z tego samego miesiąca były widoczne jeszcze w latach 70-80. Mogło to być ok. 30-40 grobów.
@owsikalfred: Po owocach ich poznacie....prawdopodobnie coś radioaktywnego bo białaczka to klasyczny objaw. Mam nadzieję że jakiś dziennikarz to kiedyś zbada bo pewnie materiał na niezłą sensację jest. Ludzie pamiętają...a dodatkowo materiały radioaktywne nie znikają bez śladu więc można przebadać teren katastrofy odpowiednim sprzętem