Wpis z mikrobloga

@kubeeeen: Nie słuchaj mirasów, bo ci to tylko o gastro ;) Tu masz krótką trasę po centrum: http://bialystoksubiektywnie.com/blog/2016/04/02/atrakcje-bialegostoku-co-warto-zobaczyc/
Jeśli masz trochę więcej czasu to warto zobaczyć jeszcze operę, kościół św. Rocha i Cerkiew św. Ducha na Antoniuku.
A jeśli masz więcej czasu i jesteś zmotoryzowany to jest kilka fajnych miejsc w promieniu kilkunastu km od miasta, polecam monaster i kuchnię regionalną w Supraślu albo spacer po kładce Śliwno-Waniewo na bagnach Narwiańskiego
@chrupol: Racja, lepiej niech zwiedza fastfoody, pewnie nie ma takich w swoim mieście :D

Budynek opery to rzadki w Polsce (obok warszawskiego BUW-u) przykład wykorzystania roślinności w architekturze i choć w pierwszych latach było tam łyso to od niedawna zaczyna to już jakoś wyglądać z zewnątrz (ale malkontenci i tak powiedzą, że to zarośnięty reaktor jądrowy).
Od środka to faktycznie tragiczny wystrój i takie kiczowate lata '90... Ale i tak uważam,
@chrupol: Haters gonna hate, a ja i tak uważam, że warto zobaczyć coś innego niż tradycyjne operowe gmachy, choćby po to żeby sprawdzić jak pięknie można #!$%@?ć te kilkaset milionów ;)
@kubeeeen: to ja ponownie, też się wybieram na festiwal ja na dwa dni a jak u Ciebie? powiedz co Cie interesuje z jedzenia z zabytków to Ci doradzę ponieważ się interesuję historią miasta i okolicy. Jakieś dobre gastro i alko też polecę.